Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komisja Ligi ukarała finansowo Lechię Gdańsk. "Takie zachowania wpływają negatywnie na wizerunek rozgrywek"

ŁŻ
Na zdjęciu: transparent wywieszony na meczu Lechia Gdańsk - Wisła Płock
Na zdjęciu: transparent wywieszony na meczu Lechia Gdańsk - Wisła Płock Karolina Misztal
Lechia Gdańsk, zgodnie z przewidywaniami, została ukarana za transparent, jaki kibice wywiesili podczas meczu z Wisłą Płock na Stadionie Energa Gdańsk. Klub musi zapłacić 5 tysięcy złotych.

Wydawało się, że Komisja Ligi ukarze Lechię za transparent już w ubiegłym tygodniu. Wtedy jednak decyzję odłożono w czasie. W środę nie było już jednak wątpliwości. Na gdański klub spadła kara, choć przyznać należy, że do... słonych raczej nie należy.

Do sprawy odniósł się Jarosław Poturnicki, przewodniczący Komisji Ligi, który podkreślił, że kara nie jest efektem głoszonych poglądów, a odnosi się jedynie do "eksponowanie treści o charakterze pogardliwym".

- Zgodnie z uchwałami PZPN karom dyscyplinarnym podlega eksponowanie treści o charakterze pogardliwym, rażąco nieetycznym lub dyskryminacyjnym. Komisja, co pragnę podkreślić, nie wymierza kar za głoszenie neutralnych poglądów, także społecznych, jednakże jest zobligowana do zajęcia stanowiska w przypadku naruszeń przepisów przyjętych przez Polski Związek Piłki Nożnej. Tego typu zachowania nie przystoją nikomu, a wpływają negatywnie na wizerunek rozgrywek organizowanych przez Ekstraklasę oraz całej polskiej piłki nożnej - wyjaśnia Jarosław Poturnicki.

CZYTAJ TAKŻE: Skandaliczny transparent na stadionie podczas meczu Lechii Gdańsk z Wisłą Płock. Miasto powinno cofnąć dotacje na Lechię?

Przypomnijmy, że na trybunach stadionu w Gdańsku, podczas batalii Lechii z Wisłą, 11 marca, pojawił się ogromny transparent o treści "Sodomici, pedały i pedofile z LGBT! Łapy precz od naszych dzieci".

Do sprawy odniosła się nawet Aleksandra Dulkiewicz, prezydent miasta Gdańska.

- To miało być piękne, sportowe święto, które niestety zostało zakłócone przez chuligański wybryk. Kibicuję całym sercem Lechii Gdańsk, ale nie ma zgody na propagowanie mowy nienawiści w przestrzeni publicznej - powiedziała stanowczo.

CZYTAJ TAKŻE: Raków Częstochowa - Lechia Gdańsk, Totolotek Puchar Polski. Znamy terminy meczów półfinałowych

Mało tego, pojawiały się nawet głosy, że miasto powinno... cofnąć Lechii dotacje.

Dodajmy, że Lechia nie jest jedynym, ukaranym klubem przez Komisję Ligi. Poniżej treść komunikatu.

"W związku z zachowaniem kibiców na meczu 26. Kolejki Ekstraklasy Wisła Kraków - Cracovia, za dokonanie przez kibiców zniszczeń infrastruktury stadionowej, używanie środków pirotechnicznych oraz spalenie symboli innego klubu, Cracovia została ukarana karą finansową w wysokości 30 tysięcy złotych oraz karą zakazu udziału zorganizowanych grup kibiców gości w dwóch kolejnych meczach Ekstraklasy z Wisłą Kraków. Jednocześnie Komisja ukarała Wisłę Kraków karą finansową w wysokości 20 tysięcy złotych oraz karą zamknięcia sektora C (trybuny C1-C5) na jeden mecz w zawieszeniu na 12 miesięcy. Powodem kary było rzucanie przez kibiców przedmiotami na płytę boiska oraz wznoszenie haseł o charakterze obraźliwym . W innych sprawach, Komisja Ligi ukarała Kluby Lechia Gdańsk, Śląsk Wrocław oraz Zagłębie Lubin karami finansowymi w wysokości po 5 tysięcy za naruszenie przepisów PZPN odnośnie eksponowania treści na meczach piłkarskich podczas 25. i 26. kolejki Ekstraklasy" - brzmi treść komunikatu.

Łukasz Fabiański przed meczem z Austrią: Nie możemy sobie pozwolić na chwile słabości

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Komisja Ligi ukarała finansowo Lechię Gdańsk. "Takie zachowania wpływają negatywnie na wizerunek rozgrywek" - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto