Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec mistrzostw. Biuro do spraw Euro w Gdańsku pracuje jednak do końca roku

Ewelina Oleksy
K. Misztal
Biuro ds. Euro 2012, powołane w gdańskim magistracie, zniknie z jego struktur, ale dopiero z końcem roku. Do tego czasu jego pracownicy muszą się uporać z ostatnimi zadaniami, głównie z robotą papierkową.

- Pod szyldem Biuro ds. Euro 2012 działamy do końca grudnia tego roku. Już w momencie powołania przez prezydenta w sierpniu 2007 roku było to zaznaczone w dokumentach - informuje Michał Brandt z Biura ds. Euro 2012. - Później po prostu przestanie istnieć jako część Biura Prezydenta ds. Sportu i Euro, zostanie więc samo Biuro ds. Sportu.

Urzędnicy, którzy nad organizacją mistrzostw pracowali przez pięć lat, nie zostaną na lodzie. Cały zespół to osoby już wcześniej zatrudnione przez Urząd Miejski, wrócą więc do swoich dawnych zajęć i wydziałów.

Czytaj także: PGE Arena w Gdańsku: 15 lipca dzień otwarty i akcja "Dziękujemy Wam za Euro"

- Nie było nas w tym biurze wielu, w sumie 8-9 osób. Część ma umowę do grudnia, część na czas nieokreślony i do pracy przy Euro była oddelegowana. Ja na przykład wcześniej pracowałem w biurze prasowym w kancelarii prezydenta, teoretycznie więc 1 stycznia przejdę tam z powrotem - tłumaczy Brandt. - W Biurze ds. Euro 2012 nabraliśmy bardzo dużo doświadczeń, na pewno i my, i urząd będziemy chcieli skutecznie wykorzystać ten potencjał w naszej dalszej pracy.

Czytaj także: Policja o Euro 2012. Było bezpieczne. Przestępcy też oglądali mecze?

Czym biuro będzie się zajmować do końca roku? Wbrew pozorom na pewno nie odpoczywaniem, bo mimo że turniej już się zakończył, urzędnicy za niego odpowiadający mają pełne ręce pracy. Mistrzostwa trzeba podsumować i dokładnie rozliczyć.

- Podsumowania, rozliczenia, statystyki. Oprócz tego jeszcze kontrole, na przykład NIK, spodziewamy się ich we wrześniu lub październiku - mówi Brandt.
Podobnie jak z gdańskim będzie najpewniej z wrocławskim Biuro ds. Euro 2012 i z jego pracownikami. Tam też się mówi o likwidacji tej struktury i powrocie jej pracowników do ich poprzednich zajęć, choć na razie tylko nieoficjalnie.

- Nasze Biuro ds. Euro 2012 na pewno zostanie zreorganizowane. Ale szczegółów jeszcze nie znamy - zastrzega Paweł Czuma, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Gdy w czerwcu ubiegłego roku Gdańsk przegrał w konkursie o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016, również się pojawił dylemat, co zrobić z zespołem przez kilka lat pracującym w biurze Gdańsk 2016. Kilka miesięcy później prezydent podjął decyzję, że instytucja jest miastu potrzebna i będzie działać, choć pod zmienioną nazwą. W marcu tego roku powstał więc Instytut Kultury Miejskiej, w skład którego wchodzą m.in. osoby koordynujące wcześniej starania miasta o zdobycie tytułu ESK 2016.

UEFA przyzna specjalną nagrodę kibicom irlandzkim. Za wspaniały doping!

- Gdańsk 2016 to zespół, który przez ponad trzy lata sprawdził się w działaniu. Ta instytucja kultury jest potrzebna, bo bez sensu jest dzielić nowe obowiązki między inne instytucje czy wydziały Urzędu Miejskiego. Stracimy wtedy impet, nie ma co psuć czegoś, co dobrze funkcjonuje - tłumaczył wtedy prezydent Paweł Adamowicz.

Wśród działań podejmowanych przez IKM jest teraz m.in. organizacja imprez takich jak Streetwaves, Narracje czy Europejski Poeta Wolności.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto