Oprócz wyższego wykształcenia i znajomości języków obcych, kandydat musi mieć co najmniej pięcioletni staż pracy na stanowisku kierowniczym w instytucjach kultury oraz udokumentowany autorski dorobek związany z merytoryczną działalnością ECS (współczesne stosunki międzynarodowe, ruchy wolnościowe, problematyka społeczno-gospodarcza, historia najnowsza, wychowanie obywatelskie, działalność muzealno-wystawiennicza, informacyjno-wydawcza, naukowo-badawcza). Wśród dodatkowych wymagań jest stopień naukowy oraz dobry stan zdrowia. Kandydat musi też opracować koncepcję programowo-organizacyjną instytucji na pięć lat.
Termin nadsyłania ofert upływa 6 listopada br., a postępowanie konkursowe ma się zakończyć do 15 grudnia br. Decyzję podejmie komisja konkursowa, w której wezmą udział przedstawiciele organizatora, czyli Urzędu Miejskiego w Gdańsku, ECS, Ministerstwa Kultury oraz stowarzyszeń twórczych i naukowych. Przedstawiciele obecnie rządzącej opcji politycznej brać udział w podejmowaniu decyzji, jednak będą w komisji w mniejszości.
Zobacz też: Laureacji Pokojowej Nagrody Nobla rozmawiali w ECS o solidarności [WIDEO,ZDJĘCIA]
- Prawo zobowiązuje organizatorów ECS do rozpisania konkursu pod koniec bieżącej kadencji dyrektora - powiedział „Dziennikowi Bałtyckiemu“ dyrektor ECS Basil Kerski. - Mojej misji nie traktuję jako zakończonej, dlatego będę kandydował. Jestem dumny z naszych sukcesów. Stworzyliśmy jedną z najważniejszych wystaw dotyczących najnowszej historii Polski i Europy, która jest ważnym punktem odniesienia na mapie muzealnej naszego kraju. Udało nam się również, stworzyć prawdziwą gdańską agorę, popularne miejsce spotkań obywateli i kulturalne centrum o znaczeniu europejskim. Najważniejszym celem dziś jest ciągłość, zachowanie jakości programu i otwartego charakteru tego miejsca. Pierwszym dyrektorem ECS działającego w tymczsowej siedzibie na terenach Stoczni Gdańskiej był w latach 2007-2010 dominikanin o. Maciej Zięba, który podał się do dymisji 13 września 2010 r.
Obecny dyrektor Basil Kerski został powołany na stanowisko 3 marca 2011 r. po wygraniu konkursu. Po trzech latach, za zgodą założycieli instytucji (Miasta Gdańska, samorządu województwa, Ministerstwa Kultury, NSZZ Solidarność, Fundacji Centrum Solidarności), przedłużono z nim umowę na kolejne trzy lata, bez ogłaszania konkursu. Obecny konkurs jest więc efektem prawnym kończenia się trzyletniej kadencji 2014-2017.
Konkurs, który zakończył się wiosną 2011 r. przebiegał w dość gorącej atmosferze. Wymagania konkursowe spełniało sześcioro kandydatów - Ewa Gierszewska-Vogel, Robert Domżał, Jarosław Ziętkiewicz, Danuta Kobzdej, Marcin Frybes oraz Basil Kerski - jednak już w trakcie konkursu sygnatariusz porozumień sierpniowych i jeden ze współtwórców historycznego NSZZ „Solidarność“ Bogdan Lis publicznie sugerował, jakoby wymagania konkursowe były skonstruowane tak, by zapewnić wybór Basilowi Kerskiemu. Podobne stanowisko prezentowali wówczas działacze Prawa i Sprawiedliwości i media związane z tą partią.
Po wyborze Basila Kerskiego na stanowisko dyrektora ECS ze wszystkich aktywności z wiązanych z tą placówką wycofał się Lech Wałęsa, protestując przeciwko werdyktowi komisji konkursowej. Z biegiem czasu i Lech Wałęsa i Bogdan Lis włączyli się ponownie do działalności w ECS. Lis jest obecnie członkiem Rady ECS jako przedstawiciel Fundacji Centrum Solidarności.
W obu ciałach nadzorczo-doradczych ECS, czyli Radzie ECS i Kolegium Historyczno-Programowe ECS znajdują się osoby związane z PiS, ale dominują w nich przedstawiciele innych opcji politycznych oraz politycznie neutralne.
Zobacz też: Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku uroczyście otwarte. "Ochrzczono" je cydrem
TVN24/x-news
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
