W Łęce w gminie Korzenna na placu budowy w jednym z gospodarstw operator koparki nie zorientował się, że pod ziemią przebiega lokalna magistrala gazowa i zagłębiając ramię maszyny w ziemi przerwał rurociąg średnioprężny zaopatrujący wiele domostw.
- Zagrożenie wybuchem było tak duże, że o godz. 9.46 na pomoc wezwano nie tylko pogotowie gazownicze, ale także jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza - relacjonuje brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego sądeckiej PSP.
Sytuacja została dość szybko opanowana i strażacy wrócili do bazy - relacjonuje brygadier. - Okazało się, że nie na długo. Kwadrans po dwunastej znów skierowano strażaków do przerwanego gazociągu w Łęce.
Okazało się, że na tej samej posesji, ta sama koparka powtórnie uszkodziła ten sam podziemny rurociąg. Tyle że kilkanaście metrów od miejsca pierwszej awarii.
Brygadier Marian Marszałek z sądeckiej komendy PSP przestrzega, że wszelkie uszkodzenia gazociągów niosą wręcz niewyobrażalne zagrożenie. Wybuch gazu jest w stanie zmienić budynki w gruzy i ciężko poparzyć, a nawet zabić, ludzi.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?