Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ladies Jazz Festival Gdynia 2018. Melody Gardot wystąpiła na finał festiwalu w Gdyni Arenie [zdjęcia]

Tomasz Rozwadowski
Ladies Jazz Festival 2018 w Gdyni! Melody Gardot wystąpiła na finał festiwal w Gdyni Arenie 27.07.2018
Ladies Jazz Festival 2018 w Gdyni! Melody Gardot wystąpiła na finał festiwal w Gdyni Arenie 27.07.2018 Przemyslaw Swiderski
Zakończył się Ladies' Jazz Festival 2018 w Gdyni. Na finał wystąpiła amerykańska wokalistka i multinstrumentalistka Melody Gardot.

Zanim Melody z zespołem weszła na scenę Gdynia Areny, organizatorzy ogłosili wyniki tegorocznej edycji konkursu Ladies' Jazz, który ma wyłaniać i promować młode talenty jazzowej wokalistyki. Laureatką Grand Prix została Adela Konop.

Melody Gardot, podobnie jak duża część wykonawczyń, które przewinęły się przez festiwalową estradę w przeciągu całej historii Ladies' Jazz, jest wokalistką związaną z jazzem tylko do pewnego stopnia. W jej przypadku nie jest to jednak wada. Gardot ma własne brzmienie z pogranicza jazzu, bluesa, piosenki popowej i musicalowej i z pewnością jej sztuka wnosi o wiele więcej niż standardowe produkcje konwencjonalnej wokalistyki jazzowej. 33-letnia obecnie artystka kilka lat temu śpiewała na Siesta Festival w Gdańsku i trzeba przyznać, że przez ten czas nie dość, że rozwinęła się twórczo, to jest w o wiele lepszej formie fizycznej - nie podpiera się już laską, z której musiała korzystać przez wiele lat po ciężkim wypadku rowerowym, który we wczesnej młodości przykuł ją na parę lat do łóżka.

W Gdyni zaśpiewała tylko jeden standard - "Over the Rainbow" z nieśmiertelnego "Czarnoksiężnika z Oz" - pozostałe piosenki były utrzymane w charakterystycznej dla niej kalejdoskopowej, buesowo-jazzowo-popowej estetyce pełnej partii improwizowanych. Świetnie partnerował jej czteroosobowy zespół z perkusistą, kontrabasistą, gitarzystą i co, zdarza się nieczęsto, wiolonczelistą.

Wiolonczela w niektórych utworach pełniła rolę drugiego instrumentu basowego dublując kontrabas, co dawało ciekawy, świeży efekt. Muzyka nie była stereotypowa, ale znalazła drogę do serc słuchaczy, którzy nie szczędzili oklasków. Trzeba też przyznać, że Melody Gardot znakomicie mówi "dziękuję", co zawsze na koncertach w naszym kraju kruszy lody. Wzorcową wymowę Gardot zawdzięcza ukochanej babci, Polce z pochodzenia.

Ladies' Jazz 2018 trwał w tym roku równy tydzień. W Teatrze Muzycznym w Gdyni wystąpiły Dee Dee Brigdewater, Dorota Miśkiewicz oraz Ayo, w Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie zaśpiewała Jane Monheit.

Przyszłoroczna edycja Ladies' Jazz będzie piętnastą z rzędu.

Zobacz także: Jazz w Lesie 2018 w Sulęczynie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto