Trener Piotr Nowak dał pograć wszystkim swoim zdrowym zawodnikom dlatego zespół ponownie zagrał na dwa składy. Zabrakło tylko lekko kontuzjowanych Piotra Wiśniewskiego, Daniela Łukasika i Grzegorza Kuświka, wracającego do pełni sił Michała Maka oraz kadrowiczów Sławomira Peszki i Jakuba Wawrzyniaka. Nie zagrał też Rafał Wolski, który tylko trenował indywidualnie. Fiorentina wciąż nie odesłała do gdańskiego klubu dokumentów transferowych, więc Wolski wciąż nie jest piłkarzem Lechii i nie mógł zagrać w sparingu.
Partizan okazał się bardziej wymagającym rywalem niż APOEL Nikozja. Kultura gry wicemistrzów Serbii, w składzie których pojawił się były gracz Legii warszawa - Miroslav Radović, była na wyższym poziomie. To drużyna z Belgradu była stroną przeważającą i dłużej potrafiła utrzymać się przy piłce. Lechia pomimo gry silnym składem nie potrafiła poważniej zagrozić bramce swoich rywali.
Lechia Gdańsk - Partizan Belgrad 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Gregor Balazić (29), 0:2 Valeri Bozinov (35), 0:3 Dusan Vlahović (69)
Lechia (I połowa): Milinković-Savić - Janicki, Maloca, Wojtkowiak - Kovacević, Chrapek - F. Paixao, Krasić, Mila, Haraslin - M. Paixao.
Lechia (II połowa): Podleśny - Stolarski, Gerson, Chrzanowski, Kałahur - Kobylański, Dźwigała, Gamakow, Letniowski, Pawłowski - Buksa.
Partizan: Saranov (60 Jovicić) – Vulicević (60 Bandalovski), Gogoua (60 Stevanovic), Balazić (60 Jevtović), Bogosavac (60 Miletić) – Luiz (60 Duricković), Brasanac (60 Lukić), Radović (60 Kosović) – Janković (60 Golubović), Bożinow (60 Vlahović), Mihajlović (60 Marjanović).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?