W sobotę 50-letni mężczyzna został śmiertelnie porażony prądem. Pomimo, że pomocy udzielono mu natychmiast, próba reanimacji skończyła się fiaskiem.
Do tragedii doszło podczas wymiany izolatorów na słupach sieci energetycznej w rejonie ulicy Kamiennej w Limanowej. Gdy pracownik przedsiębiorstwa z Tarnowa wszedł na słup, przewody były pod napięciem. Dlaczego? To stara się ustalić policja.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!