Lotnisko w Kosakowie powstaje na pograniczu gminy Kosakowo i Gdyni - teoretycznie miało być otwarte jesienią tego roku, ale to się nie powiedzie.
Budowa wartego 21 mln złotych terminalu General Aviaton jeszcze się nie zakończyła, teraz najbardziej prawdopodobnym terminem jest początek przyszłego roku, co jednak nie oznacza, że już wtedy na płycie lotniska w Kosakowie wyląduje pierwszy samolot.
Zarząd spółki zapowiada bowiem, że nawet jeśli port zostanie ukończony, nie chce go otwierać zimą.
- Proces wykańczania obiektu jest w toku. Przestój w pracach, trwający do czasu wyboru nowych wykonawców, okazał się nieco dłuższy niż zakładano. Prace powinny być zakończone do końca roku - informuje Piotr Szpajer, kierownik ds. marketingu spółki Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo.
CZYTAJ WIĘCEJ !
Na razie na terenie lotniska oddany jest do użytku m.in. budynek straży pożarnej. Zbudowano także drogę dojazdową, parkingi, ciągi dla pieszych i rowerzystów oraz oświetlenie uliczne. Zmodernizowano także dawną wojskową płytę postojową dla samolotów kategorii "A" i "B".
Kolejne opóźnienie w budowie terminalu to skutek konfliktu, do jakiego doszło w czerwcu br. między ówczesnym generalnym wykonawcą, firmą Sport Halls z Wrocławia, oraz zarządem spółki Port Lotniczy. Obie firmy wydały oświadczenia, w których obwiniały siebie nawzajem.
Umowa na budowę ostatecznie została zerwana, a robotnicy zeszli z placu budowy niemal ukończonego obiektu. Pod koniec lipca nowi wykonawcy wznowili prace, a wtedy zakończenie budowy datowano najdalej na październik.
Tak się jednak nie stanie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?