Amerykański chór przebywa w Polsce od kilku dni. Śpiewacy koncertują, ale oczywiście znajdują też czas na zwiedzanie i rekreację, mogli m.in. spróbować, jak pływa się smoczą łodzią. Głównym celem ich pobytu jest jednak niesienie pieśni w nasze progi. Są to głównie progi kościelne, bo do tej pory śpiewacy występowali po mszach świętych w kościele św. Brygidy w Gdańsku (czwartek), św. Jana Chrzciciela w Malborku (sobota) i św. Anny w Sztumie (niedziela). Z naszego regionu chór wyruszy do Warszawy i Krakowa.
Przypomnijmy, że jest to rewizyta. Cztery miesiące temu na Florydzie - na zaproszenie chóru parafialnego z miasta Middleburg - gościła malborska Lutnia pod dyrekcją Bożeny Belcarz. Proboszczem tamtejszej parafii jest Andrzej Błaszkowski, brat obecnego prezesa malborskiego chóru, przed laty sam zresztą piastował prezesurę Lutni.
Na Florydzie śpiewacy z Malborka wykonali jeden z koncertów w Polskiej Misji Katolickiej w Pompano Beach, z okazji kanonizacji papieża Jana Pawła II. Duża część pobytu w USA upłynęła w Middleburg. Chórzyści mieszkali tam w domach amerykańskich śpiewaków, mogli więc doskonale się nawzajem poznać. Te kontakty zaowocowały rewizytą.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?