Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin W. miał spalić 31 aut w Gdańsku. Ruszył proces podpalacza

Jacek Wierciński
Proces Marcina W. oskarżonego o spalenie 31 aut w Gdańsku
Proces Marcina W. oskarżonego o spalenie 31 aut w Gdańsku archiwum nm
W czwartek w gdańskim sądzie ruszył od nowa proces Marcina W., który jest oskarżony o spalenie w sumie 31 aut. Mężczyzna twierdzi, że pamięta te wydarzenia "jak przez mgłę".

Twierdzi, że "urywał mu się film" i "jak przez mgłę" pamięta podpalenia, których miał dopuścić się w latach 2008 i 2012. 34-letni Marcin W. stanął przed sądem w związku z podejrzeniami o przestępstwa sprzed lat. Również jego śledczy oskarżają o spalenie jednej nocy na początku września 21 samochodów.
- To dla mnie było absurdalne, że ja byłem w stanie namierzyć ten samochód, a policja nie. To był pierwszy raz, kiedy pomyślałem o podpaleniu - mówił W. o pierwszym podpaleniu, do którego się przyznaje. Chodziło wtedy o fiata cinquecento, którego właścicielka "prawie go potrąciła". Oprócz tego gdańszczanin przyznaje się do próby podpalenia golfa, przy której został złapany na gorącym uczynku.

Pożary samochodów w Gdańsku. Łącznie w środę spłonęło 6 aut [ZDJĘCIA]

Prokuratura w tej sprawie zarzuca mu doprowadzenie do pożarów jeszcze 8 samochodów.
- Pamiętam jak przez mgłę dwie sytuacje. Jestem pewien, że nie wszystkie podpaliłem - mówił oskarżony na czwartkowej rozprawie.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto