Porażka w Gliwicach to dla Was zimny prysznic?
Nie odbieram tego w ten sposób. Szkoda nam fajnej serii, którą ostatnio mieliśmy. Początek meczu z Piastem był słaby i z tego musimy wyciągnąć wnioski. Nie myślimy już o tamtym meczu i skupiamy się na Lechu. To spotkanie jest ważne i chcemy zagrać ofensywną piłkę i wygrać.
To dobrze, że mecz z Lechem będzie tak szybko?
Zdecydowanie tak. Nikt nie lubi przegrywać, a my wiemy, jaki mamy zespół i jak fajnie ostatnio gramy w piłkę. Dobrze, że mecz z Lechem już jutro, bo porażkę w Gliwicach możemy zamazać zwycięstwem w Poznaniu.
Lech zagra podobnie jak Piast i będzie chciał zneutralizować waszą drugą linię?
Przekonamy się na boisku. Wydaje mi się, że to będzie bardziej piłkarski mecz niż ten w Gliwicach. Lech lubi taką piłkę, my też, więc szykuje się fajne spotkanie.
Po kilku dobrych meczach rywale bardziej Cię pilnują. Gra się trudniej?
Cieszę się na pewno, że w końcu dostałem szansę w Lechii i staram się ją wykorzystać. Wychodząc na boisko, chcę pokazać trenerowi, że się nie pomylił. I udowodnić kolegom, że mogą na mnie liczyć, a razem możemy osiągnąć coś fajnego.
Lech budzi dodatkowe emocje?
Lech to mistrz Polski. Fajnie zagrać w Poznaniu i wygrać.
Nie przestaliście marzyć o europejskich pucharach?
Nie myślimy o tym. Ciężko było nam awansować do grupy mistrzowskiej i powiedzieliśmy sobie w szatni, że gramy o punkty w kolejnym meczu i zobaczymy, ile ich zdobędziemy i co to nam przyniesie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?