Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy chcą zmian na Zaspie, ale zbyt wysokie budynki budzą ich sprzeciw

Ewa Andruszkiewicz
Mieszkańcy sprzeciwiają się zmianie miejscowego planu zagospodarowania Zaspy
Mieszkańcy sprzeciwiają się zmianie miejscowego planu zagospodarowania Zaspy Przemek Świderski
Już blisko 700 osób dołączyło do protestu przeciwko, ich zdaniem, zbyt wysokiej i zbyt gęstej zabudowie, która powstać ma na dawnym pasie startowym na gdańskiej Zaspie.

Oburzeni są zwłaszcza mieszkańcy ulic Startowej, Dywizjonu 303 oraz Al. Jana Pawła II.

- Doceniając pozytywne zmiany w dzielnicy Zaspa, mające na celu uporządkowanie i unowocześnienie dzielnicy, nie wyrażam zgody na taką zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego centrum Zaspy w Gdańsku, która umożliwi na terenie dawnego pasa startowego w okolicy ulic Dywizjonu 303, Al. Jana Pawła II, Pilotów i Startowej, zabudowę mieszkalną o wysokości powyżej 15 m (5 kondygnacji).

Tworzenie planów zagospodarowania przestrzennego, które dopuszczają wyższą zabudowę spowoduje radykalny wzrost liczby nowych mieszkańców dzielnicy Zaspa, dalsze trudności komunikacyjne uniemożliwiające sprawny dojazd do budynków lub wyjazd z dzielnicy oraz ograniczenie światła i widoku w istniejących budynkach - czytamy w oświadczeniu, które trafić ma do władz Gdańska. Tylko do tej pory pod dokumentem podpisało się kilkaset osób.

Przypomnijmy, w pierwszym etapie inwestycji zabudowa pojawić ma się od strony ulicy Hynka - cztery budynki 18-kondygnacyjne i cztery 5-kondygnacyjne. W ten sposób powstanie tu ok. 800 nowych mieszkań. Ta część projektu zgodna jest z obowiązującym planem zagospodarowania i nie budzi większych emocji.

Czytaj więcej na ten temat: Pas startowy na Zaspie zostanie zabudowany [WIZUALIZACJA]

W drugiej kolejności właściciel terenu byłego pasa startowego w dzielnicy Zaspa - Budimex Nieruchomości - postawić chciałby następnych pięć budynków. Ale to dopiero koncepcja. To, czy deweloper będzie mógł ją zrealizować zależy od zmian Studium Gdańska, a później planu miejscowego, na które poczekać trzeba będzie jeszcze 3-4 lata. To właśnie na te zmiany nie chcą zgodzić się mieszkańcy.

- To, co proponuje Budimex jest za gęste i zbyt wysokie - mówi Marek Szymczak ze Stowarzyszenia na rzecz zrównoważonego rozwoju Zaspy Centralnej. - Informacje, które do tej pory udzielał Budimex, były szczątkowe. Dopiero niedawno dowiedzieliśmy się, że obok bloków już istniejących powstać ma nowa, dosyć mocno przewyższająca je zabudowa. Widać, że deweloper, tak jak każdy prywatny podmiot, stara się osiągnąć maksymalny zysk.

Czy inwestor weźmie pod uwagę społeczny sprzeciw?

- Niepokoje mieszkańców dotyczą wysokości budynków, ale drugiego etapu - dalszej części pasa startowego. Przedstawiona została jedynie wstępna koncepcja zagospodarowania tej części, gdyż dziś obowiązuje tam miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który zakłada powstanie ponad 50 tys. m kw. usług. Chodzi o duży kompleks handlowy - komentuje Łukasz Taraszkiewicz, dyrektor biura regionalnego Budimexu Nieruchomości. - Zmiany w planie będą wynikiem prac projektowych i uszczegółowiania projektu koncepcyjnego. Wprowadzone zostaną dodatkowe rozwiązania i elementy. Zmiana studium, a w konsekwencji miejscowego planu wymaga jednak czasu i wielu konsultacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto