Mieszkańcy budynku od roku bezskutecznie próbowali pozbyć się gryzoni. Nie uzyskali jednak od wspólnoty i gminy żadnej pomocy.
Żeby w XXI wieku szczury grasowały w środku miasta…
Szczury pojawiły się w pobliżu bloku na Lotników Polskich 2 w ubiegłym roku. Na początku mieszkańcy próbowali sami poradzić sobie z problemem. Na korytarzach w piwnicy pojawiły się trutki na szczury, a lokatorzy starali się zachować na klatce idealny porządek.
- To jednak na nic się zdało - opowiadała jedna z lokatorek. - Przy naszym budynku znajduje się śmietnik. Mieszkańcy pobliskich bloków i domków jednorodzinnych wyrzucają tam mnóstwo śmieci, bo tak im najwygodniej. Miejsca w kontenerach jest za mało i śmieci walają się wokół całego podwórka - dodała kobieta.
Mieszkańcy w rozmowie z nami przyznawali, że mają już dosyć całej sytuacji.
- Żeby w XXI wieku szczury grasowały w środku miasta… Ich jest już tyle, że staje się to nie do wytrzymania. Dzieci, jeśli już idą się bawić to nie na swoje podwórko, a na okoliczne place zabaw, bo boimy się, aby żaden szczur ich nie ugryzł. Najgorsze, że z żadnej strony nie możemy doczekać się pomocy - żaliła się pani Gabriela.
Nie ma winnych
Mieszkańcy bloku oczekiwali pomocy ze strony zarządu wspólnoty mieszkaniowej Bizan, która administruje budynkiem oraz Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, do którego należy podwórze . Żaden z podmiotów nie przyznawał się do administrowania śmietnikiem, gdzie szczurów jest najwięcej.
- My nic nie wiemy o problemie ze szczurami, nikt nam nic nie przekazał - poinformowano mnie w biurze wspólnoty Bizan. - Postaramy się jak najszybciej zająć sprawą w naszym budynku. Natomiast w kwestii podwórza skontaktujemy się z gminą.
Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych także nie przyznawał się do śmietnika. Co więcej, zwrócił się z żądaniem do zarządu wspólnoty o uprzątnięcie bałaganu, który zgromadził się wokół śmietnika.
Coś drgnęło, szczury znikną?
- Wystosowaliśmy pismo do Bizana o to, by w ciągu dwóch dni uprzątnęło gałęzie i inne przedmioty wokół śmietnika. W przeciwnym razie poprosimy o interwencję straż miejską - mówi Tadeusz Piotrowski, rzecznik prasowy GZNK. - Według przepisów zarządcy budynków muszą mieć miejsce składowania odpadów. To do nich należy utrzymanie porządku w pobliżu śmietników. Jeśli chodzi o szczury, to wczesną wiosną na terenie całego miasta przeprowadzimy akcję odszczurzania i oczywiście zawitamy także na ulicę Lotników Polskich - dodaje rzecznik.
Groźba kary chyba podziałała na zarząd wspólnoty, gdyż na miejscu pojawiła się ekipa, która porządkuje teren, w tym sporny śmietnik.
- Nareszcie coś drgnęło. Miejmy nadzieję, że po wizycie ekipy sprzątającej, szczury znikną. W przeciwnym wypadku będziemy musieli czekać do wiosny - uważa pani Gabriela.
Opener 2010 | Narty w Trójmieście | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?