Mieszkańcy Osady Leśnej w Dąbrówce chcą złożyć pozew zbiorowy przeciwko deweloperowi. Zarzucają firmie Linea wadliwe wykonanie ich domów i mieszkań. Deweloper zarzuty odpiera i tłumaczy, że większość problemów to... wina mieszkańców.
Zacieki na ścianach i suficie, grzyb, pękające rury, zła wentylacja, niesprawne piece - to problemy, które mieszkańcy Osady Leśnej wymieniają najczęściej. W poniedziałkowy wieczór kilkadziesięcioro z nich spotkało się, by omówić wspólne problemy. Wcześniej ponad 40 osób wpisało się na listę kontaktową, by wspólnie podjąć działania.
- Jesteśmy już zmęczeni tym, co trwa od kilku lat - mówił podczas spotkania Marcin Szymkowiak, który od 2007 r. wraz z żoną mieszka w Osadzie. - Mamy dość tego, że musimy się dopraszać o to, co powinno być nam zagwarantowane.
Z relacji państwa Szymkowiak wynika bowiem, że już pięć razy zrywano im cieknący taras. Niebawem znów czeka ich naprawa.
- Ostatnia trwała osiem miesięcy - opowiada Katarzyna Szymkowiak. - Rozkuwano nam też okna, remontowano pokój. A robotnicy przychodzili np. na godzinę, potem nie pojawiali się wcale. Wciąż musimy prosić, dzwonić, wysyłać pisma.
Czytaj więcej w papierowym wydaniu "Głosu Wielkopolskiego"
Zobacz najnowsze filmy na Głos.tv
Google Street View w Poznaniu
Nowa marina w Czarnkowie
Śmiertelny wypadek pod Kaliszem
Rolnik skazany za znęcanie się nad zwierzętami
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?