Kiedy został skazany, zakrwawiony, z koroną cierniową na głowie i krzyżem na ramionach, podążył w swoją ostatnią drogę. Przeszedł m.in. reprezentatywną ul. Długą, a także ul. Tkacką i Rajską. Osłupienie wzbudził w niektórych widok Jezusa idącego, tradycyjnie już, przejściem podziemnym łączącym dworzec kolejowy z autobusowym. To, co zaskakiwało w tegorocznym misterium to z pewnością włączanie do uczestnictwa w tym wydarzeniu przypadkowych przechodniów i przebranych we współczesne stroje aktorów. Co kilka minut kolejni przechodnie przejmowali od Jezusa krzyż i nieśli go za niego. Chrystus... szedł w tym czasie obok. Został on ukrzyżowany na Górze Gradowej.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?