Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi czas eksmisji dłużników w Gdańsku

Ewelina Oleksy
Na najbliższe trzy miesiące w Gdańsku zaplanowanych jest 25 eksmisji.
Na najbliższe trzy miesiące w Gdańsku zaplanowanych jest 25 eksmisji. Fot. archiwum
500 nowych wniosków o wyznaczenie terminów eksmisji osobom, które za mieszkania komunalne nie płacą, wystosował do komorników Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych. Z końcem zimy kończy się bowiem okres ochronny dla dłużników, a urzędnicy biorą się za wykonywanie wyroków.

- Na najbliższe trzy miesiące zaplanowanych już mamy 25 eksmisji. W ciągu całego tego roku dodatkowo wykonamy ich jeszcze ok. 14 - informuje Ryszard Michalik z Wydziału Gospodarki Komunalnej gdańskiego magistratu.

Od początku tego roku w Gdańsku wykonano na razie pięć eksmisji. Pod koniec lutego lokale opuścili mieszkańcy z ul. Staromiejskiej i Nowomiejskiej, we wtorek z kolei z mieszkaniem musieli pożegnać się najemcy z ul. Zator-Przytockiego. Kolejne terminy komornicy wyznaczone mają na pierwszy tydzień kwietnia. Wszyscy, których odwiedzają, na sumieniu mają jedno - ogromne długi. - Zadłużenie najemców lokali komunalnych wynosi obecnie 109,5 mln zł. Czynszu nie płaci aż 13 tys. mieszkańców, z czego połowa nie robi tego dłużej niż pół roku - informuje Tadeusz Piotrowski, rzecznik GZNK. - Z formalnym wnioskiem o eksmisję występujemy, gdy ktoś nie płaci za mieszkanie przez rok - dodaje.

Czytaj także: Polacy toną w długach

Michalik szacuje, że te liczby będą jeszcze większe, gdy w życie wejdą zapowiadane podwyżki czynszu do 10-20 zł za m kw. - Na pewno wzrośnie liczba niepłacących. Trudno powiedzieć o ile, ale myślę że o ok. 25 proc. - mówi Michalik.

Jak wskazują urzędnicy, często bywa tak, że zanim komornik zapuka do drzwi dłużnika, tego w mieszkaniu już nie ma. Z tego powodu do skutku nie doszła eksmisja zaplanowana na czwartek.

- O eksmisji dajemy znać najemcom z wyprzedzeniem. Połowa ludzi, którzy mają już wyznaczony termin, mieszkania opuszcza wcześniej sama. Ewakuują się, by uniknąć obciążenia kosztami - wyjaśnia Michalik.

Czytaj także: Sprzątają za długi

Eksmisje, na których wykonanie w Gdańsku czeka się nawet i kilka lat z powodu braku lokali socjalnych i pomieszczeń tymczasowych, które zapewniać musi gmina, dopiero teraz nabiorą rozpędu. Miasto zainwestowało bowiem w Centrum Treningu Umiejętności Społecznych, czyli miejsce, w którym jeszcze w tym miesiącu zamieszkać ma pierwszych 50 osób z wyrokami eksmisyjnymi.

Koniec okresu ochronnego zbliża się nieuchronnie

Z Łukaszem Bergiem, prawnikiem, rozmawia Ewelina Oleksy

Eksmitowani dzielą się na tych, którym sąd przyznaje prawo do lokalu socjalnego, i takich, którzy tego prawa nie dostają. Kto nie może znaleźć się w tej drugiej grupie?

Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec kobiet w ciąży, nieletnich, niepełnosprawnych lub ubezwłasnowolnionych oraz sprawującego nad takimi osobami opiekę. Przepis ten dotyczy także osób obłożnie chorych, emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, czy osoby posiadającej status bezrobotnego, chyba że te osoby mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany.

A jakie wymogi musi spełniać pomieszczenie tymczasowe, do którego eksmitowane są osoby bez prawa do lokalu socjalnego?

Takie pomieszczenie powinno zapewniać co najmniej 5 m kw. na jedną osobę, znajdować się w tej samej miejscowości lub pobliskiej, posiadać dostęp do źródła zaopatrzenia w wodę i do ustępu, chociażby te urządzenia znajdowały się poza budynkiem. Musi też mieć oświetlenie, możliwość ogrzewania oraz zapewniać możliwość zainstalowania urządzenia do gotowania posiłków. Pomieszczenia tymczasowego nie można zastąpić miejscem w noclegowni.

Czego wykonawcom wyroku eksmisyjnego robić nie wolno?

Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów, ze względów humanitarnych, wyroków sądowych nakazujących opróżnienie lokalu nie wykonuje się w okresie od 1 listopada do 31 marca, jeżeli osobie eksmitowanej nie wskazano lokalu, do którego ma nastąpić przekwaterowanie. To tzw. okres ochronny. Wyjątkiem, którego okres ten nie obowiązuje, jest sytuacja, gdy podstawą wydania wyroku było znęcanie się nad rodziną. Nie wolno też wyrzucać ludzi na bruk. Komornik musi się wstrzymać z dokonaniem czynności do czasu, gdy gmina wskaże pomieszczenie tymczasowe lub gdy znajdzie je dłużnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto