W Ratuszu Głównego Miasta Gdańska wybudowano odpowiednią infrastrukturę, ułatwiającą zwiedzanie, głównie osobom niepełnosprawnym: windy, toalety a także rampy.
Winda, zlokalizowana jest przy dziedzińcu zewnętrznym od strony ulicy Piwnej i umożliwi dostęp do wszystkich kondygnacji Ratusza Głównego Miasta. Na każdym z pięter Ratusza w pobliżu windy wybudowano toalety przeznaczone dla osób niepełnosprawnych oraz nowe wejścia.
- Jednym z najważniejszych celów, do których dąży Muzeum, jest uczynienie zabytkowych wnętrz muzealnych dostępnymi dla jak najszerszego grona odbiorców. Po wielu latach oczekiwań udało się udostępnić Ratusz Głównego Miasta osobom niepełnosprawnym. Dzięki całej infrastrukturze każdy, bez względu na stan zdrowia, będzie mógł zobaczyć zabytkowe wnętrze jednej z największych atrakcji turystycznych Gdańska. Nowa rozwiązania umożliwią rozszerzenie oferty edukacyjnej dla niepełnosprawnych dzieci – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
Do Sali Czerwonej dzięki rampie
Aby umożliwić pełny dostęp do pomieszczeń Wielkie Sali Rady i zniwelować różnicę wysokości w stosunku do Małej Sali Rady konieczne okazało się wykorzystanie aluminiowej rampy. Będzie ona montowana w chwili otrzymania informacji o wizycie osoby lub grupy osób niepełnosprawnych. Jej montaż i demontaż zajmuje kilkadziesiąt minut.
- Rampa spełnia wszystkie wymogi prawne i zalecenia. Ze względu na rangę Wielkie Sali Rady musieliśmy zamówić rozwiązanie, które nie będzie trwale ingerować w zabytkowy charakter wnętrza. Rozważaliśmy zamontowanie dedykowanych rozwiązań elektrycznych, ale ich wdrożenie do użytku oznaczałoby trwałą ingerencję w substancję zabytkową i przekraczałoby koszt produkcji rampy – mówi Waldemar Ossowski.
Z rozwiązań skorzystają zapewne nie tylko osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich, ale także rodzice z wózkami, czy osoby starsze, dla których wchodzenie po schodach pięter gdańskiego muzeum często jest uciążliwym wyzwaniem.
Jak informuje trojmiasto.pl sprawą rampy zajmie się również Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Przyznaje, że prace jakie przeprowadziło Muzeum Gdańska wymagają zgody konserwatora, a takiej nie otrzymało. Przyznaje też, że to nie pierwszy raz kiedy muzeum montuje urządzenia dla niepełnosprawnych bez konsultacji z konserwatorem.
Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]
Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji
Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania
Uwaga! Lista najlepszych restauracji na Pomorzu
Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?