Noc Wrzeszcza 2019. Poznawanie tożsamości dzielnicy, wykłady, warsztaty i wielkie bębnienie! Tak wyglądała znana już impreza we Wrzeszczu

Tegoroczna Noc Wrzeszcza zaczęła się o godzinie 12, a skończyła o 23. W tym roku działania organizatorów objęły cały Wrzeszcz, a na ich program złożyły się wykłady, warsztaty oraz wernisaże. Organizatorzy wydarzenia tłumaczą, że chcieli skupić się na poznawaniu i doświadczaniu dzielnicy przez pryzmat jej tożsamości. Według nich tematy te są niezwykle istotne i związane z nadchodzącymi rocznicami - 20. rocznicą przyznania Grassowi literackiej nagrody Nobla, 80. rocznicy wybuchy II wojny światowej czy obchodów Roku Antyfaszystowskiego.

Noc Wrzeszcza 2019. Co się działo?

W trakcie Nocy Wrzeszcza można było wziąć udział m.in. w: spacerze dla dzieci śladami Grassa, wykładzie i warsztatach Magazynu Glissando czy zwiedzaniu instalacji "Ekonomiczne epitafia". Ponadto w programie znalazło się bardzo dużo interesujących wykładów, jak np.: "Grassa zabawy i gry z (przeciw)pamięcią". Oprócz tego, w ofercie znalazły się propozycje licznych wernisaży i warsztatów, nawet dla najmłodszych. Największe zainteresowanie wzbudziły warsztaty "There is no planet B - zero waste heros t-shirts" oraz "Zrób sobie krzesło od nowa". W trakcie trwania Nocy Wrzeszcza 2019 można było wziąć udział w 20 różnych wydarzeniach.

Noc Wrzeszcza 2019. Zakończenie

Noc Wrzeszcza zakończył koncert finałowy, w którym wystąpiła piątka najlepszych perkusistów i perkusistek - Dominika Korzeniecka, Miłosz Pękala, Jacek Prościński, Aleksandra Rzepka oraz Hubert Zemler. Koncert trwał 60 minut i cieszył się ogromnym uznaniem wśród uczestników imprezy. Tuż po występie perkusistów na wszystkich chętnych czekała zupa, zrobiona na wzór tej, którą głównemu bohaterowi książki Grassa, zgotowały wrzeszczańskie dzieci. Danie przyrządziła Anna Królikiewicz we współpracy z restauracją "U Królika". Końcowym etapem przygody z Mazerathem był nocny rajd rowerowy "Składak śladami Grassa".

Warto wspomnieć, że wydarzeniem kończącym obchody Nocy Wrzeszcza towarzyszyły setki ludzi. W Garnizonie Kultury oprócz stoisk z żywnością, znalazły się dwa stoiska odzieżowe, a także ogromny plac zabaw dla dzieci. Uczestnicy mogli usiąść na ławkach lub leżakach i owinąć się kocem.

Przy oficjalnym stoisku Nocy Wrzeszcza można było znaleźć ciastka z wypisanymi ulicami Wrzeszcza, zapinki czy bruszury informacyjne.

- To wydarzenie jest niezwykle ciekawe i potrzebne. Cieszę się, że mogliśmy zabrać też nasze dzieci. Promowanie literatury i historii w ten sposób może tylko w pozytywny sposób wpłynąć na naszą wiedzę i przyszłość. Dodatkowo rozrywka, czego chcieć więcej? Oby więcej takich eventów - powiedział pan Jacek, uczestnik koncertu.