Nowy dom dla najstarszych mieszkańców Gdyni

Poprzednio, Dom Pomocy Społecznej znajdował się przy ul. Legionów. Niespełnianie standardów wymusiło przeprowadzkę. Nowy budynek, przy ul. Pawiej to jednak nie tylko mury, ale także przyjazne, leśne otoczenie.

- Zbudowaliśmy ogród z grillem i oczkiem wodnym, tak, by seniorzy mogli się w nim czuć jak najbardziej komfortowo. Nowością jest też winda. Oprócz tego mają do dyspozycji salę gimnastyczną, świetlicę, salę do terapii, kaplicę, a także pokoje gościnne, gdzie będą mogli spotykać się ze swoimi najbliższymi - wyjaśnia Lilianna Szewczuk, dyrektor DPS w Gdyni.

Nad bezpieczeństwem i zdrowiem pacjentów będzie czuwało 46 osób. Większość pracowników to pielęgniarki, sanitariusze i fizjoterapeuci. Mieszkańcom zapewnione są posiłki, ale każdy może je przygotowywać we własnym zakresie.

- Na każdym piętrze są kuchenki, gdzie każdy z mieszkańców, jeśli nie chce jeść wspólnie posiłków, może przygotowywać sobie potrawy wedle uznania - dodaje Lilianna Szewczuk.

Oprócz Domu Pomocy Społecznej na Pustkach Cisowskich w Gdyni działają jeszcze dwa Dzienne Domy Pomocy Społecznej i utworzony niedawno Środowiskowy Dom Samopomocy. Placówki te mogą przyjąć 130 osób. Dodatkowo przewlekle chorzy mogą znaleźć pomoc w Ośrodku Opiekuńczym przy ul. Bosmańskiej, gdzie niedawno rozpoczęła się rozbudowa.

- W placówkach znajdują się osoby, których status materialny nie pozwala na to, by samodzielnie żyć. Miasto czuje się odpowiedzialne także za takich mieszkańców, stąd decyzje o wspieraniu takich inicjatyw - zaznacza Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

Metropolita Gdański Sławoj Leszek Głódź dodał, że takie domy są potrzebne w dobie powstawania coraz większych i bogatszych obiektów komercyjnych stadionów, banków.

- To dobrze, że starszymi opiekują się młodzi. Społeczeństwo starzeje się, choć żyjemy coraz dłużej. Młodzi mogą naprawdę jeszcze dużo w tej sprawę zdziałać i mam nadzieję, że tak samo będzie tutaj, a mieszkańcy będą czuli się komfortowo - podkreślał abp Sławoj Leszek Głódź.