W niedzielne przedpołudnie funkcjonariusz z Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej był świadkiem napaści na starszą panią, poruszająca się o kuli.
Kobieta szła ulicą Strzelecką w Gdańsku. Napastnik wykorzystał jej bezradność i nożem pociął jej torebkę, wyrwał z niej portfel i zaczął uciekać.
- Rozmawiałem przez telefon i usłyszałem wołanie o pomoc. Podbiegłem i zobaczyłem co się dzieje. Natychmiast ruszyłem za sprawcą. Po kilkuset metrach dogoniłem go i dostrzegłem w jednej ręce skradziony portfel, w drugiej nóż. Wezwany do odrzucenia niebezpiecznego przedmiotu sprawca nie zareagował. Przejąłem inicjatywę i obezwładniłem go. A po przybyciu patrolu przekazałem policjantom- relację strażnika podaje mjr Robert Witkowski rzecznik prasowy OISW w Gdańsku.
Przeczyta także: Napadali na mieszkańców Przymorza i Wrzeszcza. Bili i kradli im telefony, portfele...
- Przestępca nie spodziewał się, że ten rozbój mu się nie powiedzie. Nikogo przecież w pobliżu - jak mu się wydawało - nie było. Nie mógł też przewidzieć, że na wołanie o pomoc zareaguje człowiek, który systematycznie ćwiczy techniki samoobrony z racji wykonywanej profesji - dodaje rzecznik.
Kapral T. do służby Więziennej wstąpił we wrześniu 2010 roku. W składzie Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej jest od października 2011 roku.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?