Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obrońca: Pobicie studenta z Ukrainy nie było na tle narodowościowym

red.
Ksenofobiczny atak czy „zwykłe” pobicie? Zdarzenie z kolejki SKM z grudnia 2018 roku, którego ofiarą padł 19-letni student z Ukrainy, śledczy potraktowali jako przestępstwo z nienawiści, a w przed sądem 2 oskarżonych czeka proces za pobicie oraz stosowanie przemocy wobec pokrzywdzonego z powodu jego przynależności narodowej i etnicznej. - Do przedmiotowego zdarzenia nie doszło na tle narodowościowym – twierdzi obrońca, mec. Łukasz Isenko.

O akcie oskarżenia w sprawie pobicia jakiego ofiarą padł 19-letni student z Ukrainy pisaliśmy tutaj.

- Prosiłem, żeby mnie nie filmowali. Jeden z nich podszedł, zapytał, o co mi chodzi i uderzył głową – relacjonował w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” sam pokrzywdzony chcąc zachować anonimowość. - Odepchnąłem go, a on powiedział coś w rodzaju: „ty tu przyjechałeś i jeszcze będziesz się mnie czepiał? Jestem u siebie w domu, będę robił, co mi się podoba”. Nie zapamiętałem każdego słowa, bo rzeczy działy się szybko. Potem zaczęli bić. Dziś, po 2 tygodniach, czuję się już lepiej. Dziękuję CWII i wszystkim, którzy mi pomagali. W Gdańsku trafiłem na wielu dobrych ludzi, ale też zdarzyła się ta sytuacja. Od kolegów słyszałem wcześniej, że bywają tacy agresywni faceci, którzy nienawidzą. Bardzo mi przykro z tego powodu – o zdarzeniu i jego relacji, na etapie śledztwa więcej pisaliśmy TUTAJ.

Czytaj również: Pobili go, bo bronił kobiety czy tylko za to, że „gadał po rusku”? Sprawa pobitego w SKM 19-latka

Teraz do redakcji zgłosił się adwokat jednego z typowanych przez śledczych na napastników mężczyzn w wieku 28 i 33 lat.

- Do przedmiotowego zdarzenia nie doszło na tle narodowościowym – przekonuje mecenas Łukasz Isenko, obrońca jednego z oskarżonych. - W trakcie zajścia nie były używane żadne hasła i okrzyki związane z narodowością pokrzywdzonego, a jego pochodzenie nie miało znaczenia dla przebiegu zdarzenia. Treść zarzutu postawionego klientowi opiera się na subiektywnym przeświadczeniu pokrzywdzonego, iż motywem zdarzenia był fakt posługiwania się przez niego językiem rosyjskim w trakcie prowadzonej przez niego rozmowy telefonicznej – dodaje.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Obrońca: Pobicie studenta z Ukrainy nie było na tle narodowościowym - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto