Obwodnica Trójmiasta była i... będzie zakorkowana. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

Spowodowane one były planowo realizowanymi pracami remontowymi polegającymi na wymianie nawierzchni jezdni prowadzącej w kierunku Łodzi, między węzłami Gdynia Wielki Kack - Gdańsk Osowa (między wiaduktami w ciągu ul. Źródło Marii i nad linią kolejową). Szosa została zwężona do jednego pasa ruchu. W związku z tym wprowadzono tymczasową organizację ruchu, która zaczęła się 15 kwietnia od godz. 20 i miała trwać do godz. 05 w czwartek. Niestety, około godziny 21 w środę, doszło do kolizji. W barierki uderzył samochód ciężarowy wiozący kontenery. Pracujący na szosie ledwo uszli z życiem. Wprowadzono objazdy.
- Specyfika prac bitumicznych jest taka, że nie można ich przerwać i trzeba kontynuować aż do zakończenia – informuje Piotr Michalski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Gdańsku. - Stąd przedłużenie utrudnień na godziny porannego szczytu. Około godz. 8.15 utrudnienia w ruchu praktycznie się zakończyły. Przepraszamy wszystkich, których dotknęły poranne korki i utrudnienia w dojazdach do pracy i szkół.

Dzisiaj, 16 kwietnia czekają nas kolejne utrudnienia - w godz. 18:00-05:00 zwężona zostanie jezdnia w kierunku Gdyni, między węzłami Gdańsk Południe i Kowale. W obrębie węzła Gdańsk Południe ruch zostanie poprowadzony inną drogą rozprowadzającą.
- Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności przy przejeździe przez obszar objęty robotami i stosowanie się do zmienionej, tymczasowej organizacji ruchu – dodaje Piotr Michalski, rzecznik prasowy GDDKiA Oddział w Gdańsku.