Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okradała seniorów podając się za ankietera lub pracownika spółdzielni. Usłyszała zarzuty

gp
Pixabay
30-latka stosowała różną taktykę kradzieży. Sprawdzała na przykład, które drzwi na klatce schodowej nie są zamknięte i gdy trafiała na otwarte mieszkanie, kradła z przedpokojów portfele, torebki. Domownicy często nawet nie słyszeli, że ktoś wszedł do ich mieszkania i plądruje przedpokój. Za kradzież usłyszała zarzuty i grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

- Kryminalni z komisariatu na Śródmieściu pracowali nad wytypowaniem i ustaleniem tożsamości sprawcy kradzieży z mieszkań na szkodę starszych mieszkańców Gdańska - mówi asp. Karina Kamińska z biura prasowego KMP w Gdańsku. Jak ustalili policjanci stosowała różną taktykę kradzieży. Raz sprawdzała, które drzwi na klatce schodowej nie są zamknięte i gdy trafiała na otwarte mieszkanie, kradła z przedpokojów portfele, torebki. Domownicy często nawet nie słyszeli, że ktoś wszedł do ich mieszkania i plądruje przedpokój.

W innym przypadku, poszukiwana przez policjantów kobieta weszła do mieszkania 80-letniej gdańszczanki podając się za ankietera i pracownika spółdzielni, który zbiera podpisy na ważny dla mieszkańców cel. Kobieta wykorzystała nieuwagę starszej pani i ukradła z jej portmonetki blisko 600 złotych.

Oszuści działają też metodą na CBA i CBŚ. Uważaj!

Policjanci, którzy pracowali nad tą sprawą dzięki zebranym informacjom oraz dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego wytypowali i ustalili tożsamość podejrzewanej o te przestępstwa kobiety. 30-latka została zatrzymana w minioną środę przez kryminalnych ze Śródmieścia, przy ul. Minogi i doprowadzona do policyjnego aresztu.

Wczoraj policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego postawili jej trzy zarzuty kradzieży.

Policjanci analizują pozostałe, podobne zdarzenia, do których dochodziło w ostatnim czasie na terenie miasta. Funkcjonariusze sprawdzają czy zatrzymana przez nich 30-latka ma z nimi związek. Za kradzież może grozić jej do 5 lat pozbawienia wolności.

Uważaj na to, kogo wpuszczasz do domu

Zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Apelujemy do osób starszych, samotnie mieszkających o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi odwiedzającymi nasze domy. Pamiętajmy, że oszuści i złodzieje mogą podawać się za pracowników gazowni, wodociągów, spółdzielni mieszkaniowej czy też pracowników pomocy społecznej. Pod byle pretekstem chcą wejść do mieszkania, odwrócić uwagę lokatorów, a następnie ich okraść - ostrzegają policjanci.

Co możemy zrobić?

Nie wpuszczajmy przypadkowo poznanych osób do naszych mieszkań i nie afiszujmy się tym, co mamy w mieszkaniu, m.in. posiadanym majątkiem. Bądźmy też podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas w naszym mieszkaniu. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do intencji osób, które nas odwiedzają, powinniśmy o tym fakcie natychmiast powiadomić policję, przekazując jak najwięcej zapamiętanych szczegółów.

Policja zwraca się też z apelem do osób młodych

Rozmawiajmy z rodzicami, dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, gdy ktoś dzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy lub podając się za przedstawicieli instytucji bądź administracji chce wejść do mieszkania. Poinformujmy o zagrożeniach osoby starsze, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Wykorzystujmy okoliczności, np. rodzinne spotkania, święta jak i przypadkowe spotkania na ulicy i ostrzegajmy bliskich przed zagrożeniami. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności.

WOŚP kupuje sprzęt dla seniorów. Ponad 4 tysiące urządzeń trafi na oddziały geriatrii ZOBACZ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto