Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parkowanie w Gdańsku. Czy miejsca są źle oznakowane?

Marcin Lange
Znaczna część stref płatnego parkowania w Gdańsku nie jest oznakowana zgodnie z przepisami, a co za tym idzie, pobór opłat w tych miejscach jest nielegalny.

Takie jest stanowisko Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, na to wskazuje też wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczący stref płatnego parkowania. Tak też twierdzą niezależni prawnicy z renomowanej kancelarii, którzy na naszą prośbę przygotowali opinię prawną w tej sprawie.

Innego zdania jest jednak dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku Mieczysław Kotłowski, który przekonuje, iż przepisy w tym względzie są niejednoznaczne i z wszelkimi działaniami Gdańsk wstrzymuje się do momentu ich ujednolicenia.

Możesz zapłacić za parkowanie wysyłając SMS-a.

Sprawa dotyczy oznakowania poziomego miejsc parkingowych w strefie płatnego parkowania, których wykonanie nakazuje nowelizacja ustawy o ruchu drogowym z lutego 2014 roku. Według przepisów bowiem, oprócz oznakowania pionowego, każde miejsce parkingowe musi być wyznaczone także jednym z czterech znaków poziomych. A tych w wielu miejscach stref płatnego parkowania w Gdańsku brakuje - choćby na ulicach Szerokiej, Stolarskiej i innych.

Czytaj także: Strefa ograniczonego ruchu na historycznym obszarze miasta jest fikcją?

Podobne stanowisko, przy jakim wciąż obstaje ZDiZ w Gdańsku, prezentowały też m.in. władze Gdyni. Do 10 grudnia ubiegłego roku. Wtedy to NSA wydał wspomniany na początku wyrok, który wskazywał, iż wyznaczenie płatnego miejsca postojowego przez określenie, że obejmuje ono obszar całej strefy płatnego parkowania, nie jest dopuszczalne, a więc miejsca powinny być oznaczone znakami pionowymi oraz poziomymi.
To sprawiło, że władze Gdyni niemal natychmiast zawiesiły pobór opłat za parkowanie w SPP w miejscach, w których brak oznakowania poziomego.

Dyrektor ZDiZ w Gdańsku podkreśla jednak, że miasto świadomie nie podejmuje żadnych kroków w tej sprawie.
- Zapisy ustawy o ruchu drogowym, które nakazują naniesienie oznakowania poziomego w strefach, są rozbieżne z ustawą o drogach publicznych - mówi Mieczysław Kotłowski. - Wyszliśmy z założenia, że nie będziemy szpecić miasta liniami poziomymi i poczekamy na ujednolicenie przepisów - dodaje.

A jak jest opinia prawna w tej sprawie? Na naszą prośbę przygotowała ją renomowana gdańska kancelaria Nowosielski Gotkowicz i Partnerzy - Adwokaci i Radcy Prawni. Zobacz ją TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto