Dotarliśmy do relacji kilku z 33 pasażerów, którzy 26 czerwca o 7 rano wystartowali rejsowym samolotem ATR 72 z gdańskiego Rębiechowa, by dolecieć do Poznania. Po drodze samolot, który wykonywał loty na zlecenie firmy OLT Express, zaliczył groźną awarię.
"Lecimy bez lewego silnika"
- Niedługo po starcie przestał pracować lewy silnik, wydaje mi się, że wręcz się zapalił. Chwilę po tym w kabinie pasażerów pojawiła się mgiełka dymu - relacjonuje jeden z pasażerów.
Inny dodaje:
- W samolocie po prostu śmierdziało, w kabinie był dym. Stewardessy bardzo szybko i kompetentnie przygotowały nas do awaryjnego lądowania. To wszystko wyglądało tak, jak byśmy mieli już nie wylądować - dodaje "pasażer" - Na dodatek wszyscy pasażerowie słyszeli dość chaotyczne komentarze pilotów - zauważa.
Relacja jeszcze innego uczestnika lotu z Kontakt24.tvn.pl: "Nie da się tego opisać słowami a siedzieliśmy przy silniku i patrzyliśmy na śmigło które się nie kręciło, (...) przy jakimikolwiek wstrząsie każdy się trząsł".
Incydent już badają specjaliści
W momencie lądowania nad Poznanie wiał porywisty wiatr, co jeszcze utrudniło załodze lądowanie. Na szczęście nikomu z pasażerów nic się nie stało.
Sprawą feralnego lądowania samolotu OLT zajęła się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
- Zdarzenie zakwalifikowane zostało jako incydent. Na razie mogę potwierdzić, że badamy sprawę. Informacje na ten temat otrzymaliśmy z Portu Lotniczego Ławica - powiedziała Katarzyna Rzeńca z PKBWL.
OLT nie komentuje
Zapytaliśmy rzecznika OLT Express czy potwierdza relację pasażerów.
- Na razie wciąż nie mogę podać oficjalnej informacji na ten temat. Mogę jedynie potwierdzić, że samolot nie należał bezpośrednio do nas, lecz do hiszpańskiej firmy Swiftair - stwierdza Magdalena Grzybowska.
Czytaj też:
Awaryjne lądowanie ATR 72 na poznańskiej Ławicy
OLT Express rozwija siatkę połączeń
Awaria samolotu lecącego z Warszawy do Egiptu
W lipcu rusza nowe polskie lotnisko w Modlinie
Zobacz jak dopingowali kibice w Gdańsku na meczach Polski | ||
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?