Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Adamowicz będzie patronem ulicy, skweru albo ronda we Wrocławiu. Uchwała w tej sprawie ma zostać przygotowana jeszcze w tym tygodniu

Ewelina Oleksy
archiwum Polskapress
Wrocławscy radni, na ostatniej sesji, większością głosów przychylili się do petycji mieszkańca, by uhonorować w mieście zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza. Nie obyło się jednak bez burzliwej dyskusji. Radni PiS podkreślali, że decyzja zapadła zbyt szybko.

Paweł Adamowicz, zamordowany prezydent Gdańska, będzie patronem wrocławskiej ulicy, skweru lub ronda. Tak na ostatniej sesji zdecydowali wrocławscy radni, a władze miasta jeszcze w tym tygodniu mają opracować konkrety.

Radni, głosując za uhonorowaniem Adamowicza, przychylili się do petycji złożonej przez jednego z mieszkańców. W efekcie prezydent jest zobligowany do przygotowania uchwały, która nada nową nazwę dla ulicy, skweru lub parku.

- Urzędnicy zapowiedzieli, że projekt uchwały będzie gotowy w tym tygodniu. Chcielibyśmy, aby taka forma uczczenia pamięci Pawła Adamowicza była jasnym sygnałem, że Wrocław pamięta i nie godzi się na jakąkolwiek formę przemocy lub nienawiści w życiu publicznym - mówi dla "Dziennika Bałtyckiego" Piotr Uhle, wrocławski radny i przewodniczący Klubu Nowoczesna.

Podczas sesji, ze strony radnych PiS padały zarzuty, że na uhonorowanie Adamowicza jest za wcześnie. Obowiązuje tam bowiem uchwała, że patronem ulicy można zostać pięć lat po śmierci, ale od tej zasady radni mogą robić wyjątki.

- I tak właśnie było w tym przypadku. Wydarzenia z tegorocznego finału WOŚP w Gdańsku w pełni uzasadniają procedurę szybszą, niż zwykła. Rada Miejska Wrocławia stosowała już w przeszłości takie odstępstwa w uzasadnionych okolicznościach - wskazuje Piotr Uhle. Konkretnego miejsca we Wrocławiu, którego patronem zostanie prezydent Gdańska, jeszcze nie wytypowano. - Dajemy tu pierwszeństwo prezydentowi - mówi Uhle.

Wrocław tym samym idzie w ślady czeskiej Pragi. Tam, kilka tygodni temu zdecydowano, że Paweł Adamowicz zostanie patronem alei w parku Riegrovy Sady. Pomysł wyszedł od Vladimira Hanzela, byłego sekretarza Vaclava Havla. Jak podkreślał, będzie to także dowód wdzięczności za to, że z inicjatywy Adamowicza, w Gdańsku powstała pierwsza na świecie aleja Vaclava Havla. Uroczystość nadania nazwy zaplanowano na 4 czerwca, w dniu 30. rocznicy obrad Okrągłego Stołu i wydarzeń roku 1989.

Więcej: Praga uczci prezydenta Pawła Adamowicza: będzie promenada jego imienia. Wrocław chce tak nazwać ulicę, a Poznań szkołę

W Gdańsku z kolei trwają przymiarki do powołania liceum uniwersyteckiego im. Pawła Adamowicza. Ma to być prestiżowa szkoła dla wyjątkowo zdolnych uczniów.

Tymczasem w poniedziałek w Ratuszu Oliwskim odbyło się inauguracyjne spotkanie sztabu wyborczego Magdaleny Adamowicz, wdowy po prezydencie Gdańska, która będzie startować w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

- Atmosfera na sali była gorąca, wszyscy gotowi do działania w kampanii, aktywiści sprawdzeni przez ostanie pół roku w seriach wyborczych. Będziemy wspierać panią Magdalenę, bo któż jak nie ona przez dwadzieścia lat u boku nieodżałowanego Prezydenta, wspierała jego działania na rzecz demokracji, któż jak nie ona dzieliła z nim prześladowanie za poglądy i poświęcenie, któż jak nie ona może zawieźć do Parlamentu Jego idee i przesłania - wskazuje radna Teresa Wasilewska z Klubu Wszystko dla Gdańska.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto