Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pies uratowany przez gdańską straż miejską czuje się lepiej. Wciąż poszukiwany jest właściciel FOTO

Monika Jankowska
- Pies bardzo sie uspokoił - mówił we wtorek rano Marcin Ziurkowski, lekarz weterynarii, pod opiekę którego trafił zwierzak uratowany w sobotę przez straż miejską.

- Kiedy do nas trafił był wychudzony, przemarźnięty i mocno przemoczony. Miał też wilczy apetyt. Miał też kołtuny w okolicy ogona. Zajęli się nim pracownicy schroniska "Promyk" i teraz pies czuje się już lepiej. Jego rokowania są dobre. Pies przyjmuje antybiotyk, leki przeciwbólowe i przeciwzapalne.

Straż Miejska w Gdańsku uratowała zdychającego psa na gdańskiej Matarni [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wetrynarz mówi, że psiak ma lekką zaćmę, problemy z chodzeniem spowodowane zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa i guza w okolicy jądra. - Jeżeli jego stan na to pozwoli, przeprowadzimy odpowiedni zabieg - dodaje lekarz weterynarii.
Pomimo sporego zainteresowania mediami, jeszcze nikt nie pytał o możliwość przygarnięcia psa.
- Osoba, która zdecyduje się na adopcję, musi mieć świadomość, że pies będzie wymagał ciągłej opieki weterynaryjnej. To pies dla człowieka odpowiedzialnego, ale na pewno odwdzięczy się miłością i wiernością - podkreśla Ziurkowski.

Niestety wciąż nie udało się odnaleźć właściciela psa.
- Pytaliśmy okolicznych mieszkańców o to, czy rozpoznają zwierzaka, ale nikt nic nie wiedział - mówi Wojciech Siółkowski, młodszy inspektor ds. komunikacji społecznej gdańskiej Straży Miejskiej. - Pies nie był oczipowany, nie wiadomo też, w jaki sposób znalazł się na polu. Garnął się do ludzi, jest ufny, więc może po prostu uciekł właścicielowi - zastanawia się Siółkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto