W poniedziałek w tym symbolicznym dla gdańszczan miejscu można już było czuć prawdziwą żałobę narodową. Setki zniczy palące się przy bramie Stoczni Gdańskiej oraz pod ogromnym krzyżem miały przypominać gdańszczanom o wielkiej tragedii.
Do dziś plac jest rożswietlany lapmkami. I choć będzie z czasem z pewnością ich coraz mniej, to pamięć o zmarłych w katastrofie, jak zapewniają wszyscy, pozostanie na zawsze.
Tragedia w Smoleńsku: raport specjalny » |
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?