Policjanci z Podlasia zdobyli informację, że na jednym z portali internetowych sprzedano zabytek archeologiczny mogący pochodzić z nielegalnego źródła. Sprawę przekazali do kolegów z Pomorza, ponieważ przedmiot ten miał być sprzedany na terenie Trójmiasta - podaje oficer prasowy KWP w Gdańsku.
Kryminalni z gdańskiej komendy wojewódzkiej dotarli do 38-letniej mieszkanki Gdańska. Okazało się, że kobieta za pośrednictwem portalu internetowego kupiła najprawdopodobniej połówkę bulli, za którą zapłaciła 150 zł i przekazała ją członkowi rodziny. Podczas przeprowadzonego przeszukania policjanci znaleźli pieczęć i ją zabezpieczyli.
Bullą nazwano okrągłą złotą lub ołowianą pieczęć urzędu papieskiego z podobiznami świętych Piotra i Pawła z jednej strony i imieniem papieża na odwrocie, zawieszaną na sznurkach jedwabnych. Z czasem zaczęto tak nazywać każdy dokument papieski opatrzony tą pieczęcią.za wikipedia.org
Wstępnie ustalono, że ślady na przedmiocie wskazują na jego przebywanie w ziemi, co oznacza, że najprawdopodobniej jest zabytkiem architektonicznym zgodnie z Ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami i stanowi własność Skarbu Państwa.
Teraz wszyscy czekają na opinie biegłego, który oceni, czy zabezpieczony przedmiot jest faktycznie zabytkiem.
Za popełnienie przestępstwa paserstwa umyślnego dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury grozi 10 lat więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?