Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polscy siatkarze kontynuują marsz przez Ligę Narodów. Biało-czerwoni z kompletem punktów

Rafał Rusiecki
Polacy wciąż nie znaleźli pogromców w Lidze Narodów i w meczach przed własną publicznością idą jak burza
Polacy wciąż nie znaleźli pogromców w Lidze Narodów i w meczach przed własną publicznością idą jak burza fivb.org
Vital Heynen wciąż rotuje składem siatkarskiej reprezentacji Polski i wciąż... zbiera za to gratulacje. Biało-czerwoni na razie idą jak burza w Lidze Narodów. W sobotę w łódzkiej Atlas Arenie dali lekcję siatkówki Chińczykom. Przed nimi jeszcze niedzielne spotkanie z Niemcami.

Nasi siatkarze do sobotniego meczu z Chinami podchodzili w znakomitych nastrojach. W piątek bez większych problemów pokonali przecież triumfatorów poprzedniej edycji Ligi Światowej (obecnie Liga Narodów), czyli Francję.

- Myślę, że moi zawodnicy zagrali bardzo dobre zawody. W drugiej partii zaprezentowali fajny comeback. Spisaliśmy się w obronie. Zazwyczaj to Francuzi są lepsi w tym aspekcie, ale dzisiaj nasz blok i obrona były bardzo dobre. Myślę, że te elementy przeważyły o zwycięstwie. To ciekawe doznanie, kiedy w ten sposób pokonuje się Francję - przyznał po piątkowym meczu Vital Heynen.

To było czwarte z rzędu zwycięstwo w Lidze Narodów. W sobotę w Łodzi biało-czerwoni, wspierani przez prawie 7 tysięcy kibiców, chcieli tę passę podtrzymać. I to im się udało, bo męska reprezentacja Chin, prowadzona przez znanego nad Wisłą Raula Lozano, to nie jest światowy top. A już na pewno nie gra na poziomie Francji.

W sobotę w wyjściowym składzie pojawił się Piotr Nowakowski z Trefla Gdańsk. Znaczący wpływ na losy meczu miał także Artur Szalpuk, były już przyjmujący Trefla, który tego lata przenosi się do Skry Bełchatów. Z kwadratu dla rezerwowych wchodził także Maciej Muzaj, czyli nowy nabytek żółto-czarnych.

Biało-czerwoni po pięciu meczach mają na koncie pięć zwycięstw. Bez porażki w Lidze Narodów 2018 jest jeszcze tylko reprezentacja Stanów Zjednoczonych, która w sobotę ograła 3:0 Koreę Południową. W niedzielę o godz. 16 Polacy zmierzą się w Łodzi z Niemcami. Transmitować to spotkanie będzie Polsat Sport.

Przed Polakami jeszcze turnieje w Osace, w Chicago oraz w Melbourne. Faza finałowa tegorocznej Ligi Narodów zostanie rozegrana we francuskim Lille na początku lipca.

Polska - Chiny 3:0 (25:19, 25:18, 25:21)

Polska: Drzyzga 4, Nowakowski 5, Konarski 10, Szalpuk 16, Kochanowski 9, Kwolek 11, Zatorski (libero) oraz Muzaj 2, Łomacz, Żurek (libero)

Chiny: Liu 1, Jiang 18, C. Zhang 3, Du 3, Rao 4, Miao 1, Tong (libero) oraz Li 1, J. Zhang 5, Ji, Chen

Szymon Marciniak: Każdy piłkarz chce mnie oszukać

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto