Tylko dwie oferty wpłynęły w przetargu na dostarczenie siedmiu trzyczłonowych i trzech dwuczłonowych pociągów spalinowych, które za niespełna 1,5 roku obsługiwać zaczną budowaną obecnie linię kolejową łączącą Gdańsk i Gdynię z portem lotniczym w Rębiechowie i Kaszubami.
Czytaj więcej na temat Pomorskiej Kolei Metropolitalnej>>>
Oszczędność rzędu ponad 20 mln zł jest niemal pewna. Urząd Marszałkowski koszt zakupu taboru, który pojedzie linią PKM szacował wstępnie na niespełna 147 mln zł (z tego 70,23 mln zł pochodzić będzie z Unii Europejskiej), tymczasem Pesa S.A. zaproponowała swoje pociągi za 114 mln zł, a Newag- za 120,5 mln zł.
Różnica w cenie nie musi jednak oznaczać zwycięstwa firmy z Bydgoszczy. Koszt stanowi bowiem jedynie 59 procent oceny. - Poza tym są również brane pod uwagę pozostałe kryteria: koszty utrzymania, warunki techniczne, wskaźnik niskiej podłogi, wskaźnik mocy, przekładnia główna, koszty zużycia paliwa a także wskaźniki eksploatacyjne - wymienia Małgorzata Pisarewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Parametry techniczne jednostki napędowej i hamulców pociągu, który rozpędzić będzie się mógł do 120 kilometrów na godzinę, są o tyle istotne, że różnica wysokości poszczególnych części trasy przekraczać będzie 130 metrów.
Prócz bezpieczeństwa (wagony i toalety wyposażone będą w intercomy umożliwiające komunikację z kabiną motorniczego, a ten będzie na bieżąco w kontakcie z Lokalnym Centrum Sterowania), ważny jest także komfort pasażerów - orientację ułatwią im dynamiczne systemy informacji oparte na technologii LED.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
