Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat sławieński: Sucho w lesie, jagód jest mało i są drogie [JAKIE SĄ CENY?] - jagodzianki biją rekordy

Tomasz Turczyn
FOT.TT
W centrum Sławna lub na targowisku miejskim (we wtorki i piątki) można kupić jagody. Tegoroczne nie są zbytnio okazałe, a osoby je zbierające mówią, że szybko się skończą. To ze względu na suszę, która jest na Pomorzu. Do tego jagody są drogie, a co za tym idzie też drogie są bułki - tzw. jagodzianki.

Ile płaci się za jagody? W Sławnie od 15 do 20 zł za słoik 0,9 litra. To drożej choćby w porównaniu do ubiegłego roku, gdzie płaciło się w granicach 10 - 12 zł.

Ile można zarobić na jagodach?

- To zależy - mówi jedna z osób, która je sprzedaje w Sławnie. - Jednego dnia się je zbiera w lesie. Zbierając ręcznie można uzbierać i nawet 15 litrów. Pod warunkiem, że poświęci się na to ponad 12 godzin.

Nasza rozmówczyni opisuje, że najpierw jagody zbiera do małego garnuszka, który ma przytwierdzony sznurówką do pasa. Następnie wsypuje je do litrowego słoika. Na litr wchodzą trzy garnuszki. Stwierdza, że to praca dla bardzo cierpliwych ludzi.

- Nawet 20 zł za litr jagód nie jest to dużo w porównaniu do nakładu pracy, jaki się wkłada w zebranie litra tych owoców - uważa. - Każdy, kto zbierał jagody wie, że mam rację. Ci, co nie zbierali mogą wybrać się do lasu i spróbować. Gwarantuję, że po 10 minutach uciekną.

Wynika z tego, że z 15 litrów jagód, sprzedając jeden po 15 zł, można uzyskać 225 zł. To daje dniówkę ponad 110 zł.

- Jagód jest bardzo mało i lada dzień na pewno będą kosztowały ponad 20 zł za litr - prognozuje nasza rozmówczyni.

Dlatego też nie dziwi, że tegoroczne ceny jagodzianek w Sławnie poszybowały nawet do 4 zł za sztukę, gdzie w ub. roku kosztowały ok. 3 zł.

Maszynki jagodowe

Są osoby, które zbierają jagody tzw. maszynkami. A to jest karane mandatami finansowymi, gdyż taka maszynka niszczy krzaczki na, których są jagody. Narusza ich strukturę korzeniową oraz wyrywa liście. Ślad po takim zbieraniu jest widoczny bardzo szybko - krzaczki schną i pozostają kikuty bezlistne. Tu dodatkowe niebezpieczeństwo jest takie, że w kolejnych latach jagodziny się nie odradzają.

Warto też wiedzieć
, że jagody zrywane ręcznie różnią się od tych zbieranych maszynką. Czym? Te zrywane maszynką są pogniecione i łatwo puszczają sok. Często uliczni handlarze nieświadomym klientom wciskają je taniej, aby tylko pozbyć się takiego "towaru", który i tak długo nie wytrzyma.

Porada

Zbieraliście kiedyś ręcznie jagody? Jeśli tak to doskonale wiecie, że kolorują one ręce na fioletowo.Jak sobie tutaj pomóc? Wracając z jagód wystarczy zerwać sporą garść polnego szczawiu i pognieść go w rękach aż puści sok. Tym sokiem myjemy ręce i fioletowy kolor puszcza. Później wystarczy przemyć ręce wodą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto