Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Praca dla "pań po czterdziestce"

Marta Nowicka
Marta Nowicka
Dla wielu osób po 40. roku życia znalezienie pracy wydaje się być czymś niemożliwym. Na szczęście są już firmy, które starają się temu przeciwdziałać.

Ageizm, czyli dyskryminacja ze względu na wiek, najczęściej (choć nie zawsze) dotyczy problemów związanych ze znalezieniem pracy i nie utraceniem jej. W Polsce osoby wychodzące z rynku pracy mają zaledwie 56,9 lat, a ich aktywność zawodowa wynosi zaledwie 26proc. - to najniższe wyniki spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej.

Grupą, która w największym stopniu narażona jest na dyskryminację ze względu na wiek, są kobiety po 35. roku życia, a także, choć w nieco mniejszym stopniu, mężczyźni po 45.

Według doradcy zawodowego Mai Stoppy, sytuacja ta ma miejsce ze względu na różne stereotypy związane z młodym i dojrzałym pracownikiem. - Firmy chcą zatrudniać ludzi młodych (do 30-35. roku życia, zależnie od stanowiska), ponieważ wydaje im się, że będą oni uczyć się i pracować szybciej oraz wydajniej – tłumaczy MM-ce specjalistka – co nie jest jednak do końca prawdą. Stereotyp głosi, że młode jest po prostu lepsze: bardziej nam się podoba, lepiej się dopasuje, zna nowoczesne technologie, a przede wszystkim, „młodego teoretycznie można bardziej wycisnąć”- podreśliła.

Szczególnie istotne dla odmiennego postrzegania młodych i starych są, zdaniem pani Mai Stoppy, różnice systemowe, które objawiają się innymi podejściami do biznesu, języków obcych, komputera. - 40- latki niekoniecznie chcą w siebie inwestować, czasem same spisują się na straty, być może gdyby były bardziej aktywne, miały bardziej realistyczne oczekiwania i umiały się lepiej promować, to zatrudniano by je częściej – przypuszcza doradca zawodowy.

Zwalczać stereotyp kobiety w wieku średnim, dla której wszelka kariera jest już zamknięta, usiłuje m.in. GetinBank.

- W placówkach, które niedługo zostaną otwarte na terenie Trójmiasta, z pewnością znajdzie się miejsce dla osób powyżej 35-40 roku życia – informuje MMkę Agnieszka Mostowik, Kierownik Zespołu Rekrutacji GetinBank S.A. - Osoba, którą chcemy zatrudnić, ma być przede wszystkim otwarta i lubić ludzi. Wychodzimy z założenia, że wszystkiego można nauczyć podczas szkoleń pracowniczych- podkreśliła.

Pomysł, żeby zatrudniać 40-latki i 40-latków pojawił się, gdy zauważono małą stabilność dotychczasowych pracowników banku. - Byli to ludzie młodzi, którzy pracę podejmowali szybko po ukończeniu studiów, ale niekoniecznie mieli do niej poważne podejście– tłumaczy Agnieszka Mostowik – tacy ludzie nie gwarantowali ciągłości pracy placówki.

Nowe placówki GetinBanku powstaną w Gdańsku, Gdyni, a także Kołobrzegu. W każdej z nich zatrudnienie znajdzie 5 osób (4 pracowników i menadżer), co daje łącznie 15 wakatów na rok.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto