Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownik szpitala na Zaspie wypadł z okna. Sprawa umorzona, nie było mobbingu

(MP)
Mężczyzna wyskoczył z okna szpitala na Zaspie. Prokuratura ustaliła, że samobójstwo nie było spowodowane mobbingiem
Mężczyzna wyskoczył z okna szpitala na Zaspie. Prokuratura ustaliła, że samobójstwo nie było spowodowane mobbingiem Tomasz Bołt/archiwum
9 kwietnia 52-letni Mirosław Musiał, szef Solidarności w Szpitalu im. św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie wyskoczył z okna szpitala. Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa ustaliła, że to nie mobbing był powodem samobójczej śmierci mężczyzny.

Do tragicznego zdarzenia doszło w kwietniu tego roku. 52-letni mężczyzna wyskoczył z okna szóstego piętra szpitalnego budynku. Zginął na miejscu. Śledczy wykluczyli działanie osób trzecich.

Czytaj też: Pracownik szpitala na Zaspie wypadł z okna. Mężczyzna zginął na miejscu

Rodzina Mirosława Musiała twierdziła, że mężczyzna targnął się na swoje życie w skutek mobbingu ze strony przełożonych.

Tego samego zdania była poprzedniczka Musiała na stanowisku szefa szpitalnej Solidarności - Anna Gruszecka.
Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa umorzyła jednak sprawę wpływu ewentualnego mobbingu na tragiczną śmierć mężczyzny.
- Przeprowadzone dowody i zeznania świadków nie wykazały, że to samobójstwo było związane z mobbingiem - informuje prokurator Ewa Burdzińska.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto