- Jedziecie do Poznania z wiarą, że można zdobyć trzy punkty?
- Lech jest do ogrania. Podbeskidzie już pokazało, że ten zespół można zaskoczyć z kontry i gdyby miało więcej szczęścia, to mecz mógłby się inaczej zakończyć.
- Bardziej podoba Ci się Belgia czy Włochy?
- (śmiech) Byłem w Rzymie kiedyś, więc niech będą Włochy. Staram się nie zaprzątać sobie tym głowy.
- Ale wiesz, że przyjeżdżają do Gdańska przedstawiciele innych klubów, żeby Ciebie oglądać?
- Wiem, że na pewno był obserwator z Catanii, a o innych klubach, w tym z Belgii, nic mi nie wiadomo. O zainteresowaniu klubu z Włoch wiem od mojego menedżera. Na razie jednak gram w Lechii i to w Gdańsku mam kontrakt ważny jeszcze przez kolejne dwa sezony.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?