Reforma edukacji. Czy powiat będzie zatrudniał nauczycieli?

- Jeżeli pani minister mówi, że nikt pracy nie straci, to ja się z tego śmieję - mówił Antoni Szlagor, który zauważa, że w przeciwieństwie do miast na prawach powiatu, które prowadzą wszystkie typy szkół, w naszym mieście nie ma możliwości przesuwania nauczycieli. - Ja a starosta to osobna sprawa - mówił burmistrz Żywca.

A czy w związku z reformą w szkołach, dla których organem prowadzącym jest powiat, planowane są zatrudnia nowych nauczycieli. Oto stanowisko Starostwa Powiatowego w Żywcu. - (...) Bezpośrednie skutki reformy oświaty dla szkół prowadzonych przez Powiat Żywiecki wystąpią dopiero w 2019 roku, kiedy to utworzone zostaną pięcioletnie technika i czteroletnie licea ogólnokształcące, a do szkół ponadpodstawowych pójdą dwa roczniki młodzieży tj. absolwenci gimnazjów oraz ósmych klas szkół podstawowych. Jednak w dniu dzisiejszym trudno określić jakie skutki kadrowe przyniesie ewentualny nabór w roku szkolnym 2019/2020.

Zdecydowanie poważniejsze problemy dla oświaty powiatowej i ewentualne ruchy kadrowe w szkołach będą wynikały z niżu demograficznego, który dotyka naszą oświatę od wielu lat. Warto podkreślić, że w okresie ostatnich 8 lat ilość uczniów zmniejszyła się w szkołach ponadgimnazjalnych o 1800 uczniów. Dlatego od dwóch lat Starostwo zmuszone jest do wprowadzania trudnych procesów racjonalizacji zatrudnienia - napisano w przesłanej nam odpowiedzi i przypomniano, że co do zasady pracodawcą w szkole jest dyrektor. Do niego należy m. in. zatrudnianie, zwalnianie, zawieranie umów o pracę, określanie ilości etatów nauczycielskich i pracowników administracji oraz obsługi.