Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Repertuar trójmiejskich kin. Dziewięć filmów, dziewięć gustów - na jaki film się wybrać?

Henryk Tronowicz
Repertuar trójmiejskich kin. Dziewięć filmów, dziewięć gustów - na jaki film się wybrać?
Repertuar trójmiejskich kin. Dziewięć filmów, dziewięć gustów - na jaki film się wybrać?
Jakie filmy warto obejrzeć w drugiej połowie lipca 2014 roku w trójmiejskich kinach? Zobaczcie oceny recenzentów! Prezentujemy kolejną odsłonę naszej tabeli "Dziewięć filmów, dziewięć gustów".

Prezentujemy przewodnik po repertuarze trójmiejskich kin, pomocny przy wyborze filmu wartego obejrzenia. Zaproszeni przez nas przedstawiciele różnych środowisk kultury i mediów zgodzili się wystawiać oceny filmom obejrzanym w trójmiejskich kinach.

"Transformers: wiek zagłady", reż. Michael Bay
"To mógł być wielki film w gatunku s-f. Do popularnej opowieści o autobotach dodano sporo mroku i niewiarygodne efekty specjalne (np. scena z magnesem), a wśród producentów możemy odnaleźć m.in. Stevena Spielberga. Niestety, Michael Bay tym razem przedobrzył - film jest za długi, gubią się wątki (Megatron zrobił sobie w filmie godzinną przerwę, ale spokojnie - powróci). Przesyt zaś powoduje, że tracą na znaczeniu smakowite szczegóły, których jest w filmie niemało. Mimo że to odgrzewane kotlety, lecz to i tak jest to jedna z najciekawszych propozycji tegorocznego lata".
(P.W.)

"Ewolucja planety małp", reż. Matt Reeves
"To dzieło powinno być przyczynkiem do wprowadzenia ustawowych limitów w temacie prequeli, segueli, interqueli, midqueli i innych rimejków. Film z udziałem Gary Oldmana i Jasona Clarke'a to boleśnie przewidywalna, sztampowa opowieść o wyższości ras, przy której pierwsza "Planeta małp" z Charltonem Hestonem to był diament. W roli Caesara, małpy mądrzejszej od ludzi, mistrz kamuflażu Andy Serkis, pamiętny z "Władcy pierścieni" i roli Golluma - to jedyny atut tego przedsięwzięcia".
(P.W.)

"Zbaw nas ode złego", reż. Scott Derrickson
"Demony i dzielni księża obecni są w kinie gatunkowym od zawsze. Scott Derrickson w swoim najnowszym filmie "Zbaw nas ode złego" - wykorzystuje powszechnie znany motyw. Areną walki ze złem staje się Nowy Jork, a najważniejszymi graczami jest kilku żołnierzy z Afganistanu opętanych przez siły nieczyste, ksiądz z nieciekawą przeszłością i twardy glina (Eric Bana). Derrickson nie wykorzystuje drzemiącego w fabule potencjału. Żongluje utartymi schematami próbując wycisnąć z widza choćby delikatny okrzyk strachu. Kilka dobrych ujęć nie jest w stanie pociągnąć całego filmu, który w pamięci może zapisać się jedynie jako »kolejny film o demonach«".
(M.Dr.)

"Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął", reż. Felix Herngren

"Rozrywka zawsze miała w kinie prawa szczególne. I ma je nadal. Wybierając się na »Stulatka...« dobrze wiedziałem, że nie obejrzę komedii na miarę »Pół żartem, pół serio«, ale na "Ćwierć żartem" liczyłem, tym bardziej, że zetknąłem się wcześniej z opinią, że film ociera się o »Forresta Gumpa«. Zgoda, trochę się ociera. Ale zachowajmy proporcje. Bo sztuka to umiejętność wyważania proporcji. Szwedzki reżyser prowadzi sympatycznego bohatera unikając szarży. Zabawa "ćwierć żartem", ale godna polecenia".
(H.T.)

Repertuar trójmiejskich kin-sprawdź

"Na skraju jutra", reż. Doug Liman
"Jak dotychczas filmem nierozpieszczającego nas filmowego lata jest bez wątpienia "Na skraju jutra". To w ogóle jeden z najciekawszych filmów post-incepcyjnych, czyli rzecz o mózgu i czasie. Każdy, kto choć raz grał w grę komputerową i musiał wracać do punktu po utracie kolejnego życia, odnajdzie w nim urok wielożycia i niezwykłe nawiązanie do "Dnia świstaka". Świetne tempo, niska przewidywalność i Emily Blunt - kto lubi inteligentną rozrywkę i chciał być kiedyś na planszy gry wideo, koniecznie musi zobaczyć".
(P.W.)

"Riwiera dla dwojga", reż. Joel Hopkins
"Nawiązywanie do błyskotliwych ujęć z filmów, które zapisały się w dziejach kina trwale, grzechem nie jest. Istnieją jednak pewne granice. Podobno o zagraniu ról w "Riwierze dla dwojga" zadecydowała chętka do spędzenia wakacji na Riwierze przez trojga. Tylko że Emma Thompson, Pierce Brosnan i Timothy Spall grali już lepsze role bez opuszczania Londynu ".
(H.T.)

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto