Od XIV wieku w obecnej lokalizacji przy ul. Św. Ducha 43-46 funkcjonowały tzw. Ławy Mięsne, czyli stoiska handlowe rzeźników na wolnym powietrzu. Zabudowanie zyskały one dwa stulecia później. Obiekt ze straganami funkcjonował aż do 1945 roku, kiedy został zniszczony w wyniku działań wojennych i został jedną z wielu „dziur wstydu” w sercu Gdańska. Teraz pojawiły się pierwsze konkrety w sprawie najnowszego pomysłu na jej załatanie. Będący od końcówki 2016 roku właścicielem działki restaurator Artur Jarczyński, planuje tu projekt o nazwie właśnie „Ławy Mięsne”. Odtworzone budynki miałyby powstać najwcześniej w 2020 roku.
W te ambitne plany nie tak trudno uwierzyć - firma Jarczyński jest właścicielem kilku restauracji w prestiżowych lokalizacjach stolicy oraz Krakowa. Przy okazji budowy jednej z nich - Der Elefant na Placu Bankowym w Warszawie - inwestor odtworzył z klasą hotel Saski.
Projekt gdańskich „Ław” na św. Ducha wykonało renomowane studio architektoniczne „Kwadrat” z Gdyni, które zaprezentowało właśnie wizualizacje obiektu. W najbliższych miesiącach zakończyć się mają trwające na tym terenie badania archeologiczne, których wyniki będą kluczowe dla dalszych losów projektu - może się bowiem zdarzyć, że pod ziemią znalezione zostaną resztki fundamentów gotyckich. Wówczas możliwe będą dwie opcje. Jeśli gotyckie ściany fundamentowe będą w złym stanie to wojewódzki konserwator zabytków może się zgodzić na ich usunięcie. W takim wypadku nowa restauracja mogłaby mieć dwie kondygnacje - parter i piwnicę, o pow. ponad 1 tys. m kw. Jeśli zapadnie decyzja o pozostawieniu historycznych murów, to restauracja będzie mogła zostać zrobiona tylko na poziomie ulicy i będzie miała ok. 400 m kw.
Komunikacja miejska w Gdańsku. Inwestycje tramwajowe w 2018 roku [lista]Poza restauracją w tym budynku funkcjonować mogą także kramy dla artystów i rzemieślników, czy informacja turystyczna. Na inwestycję składać się będą również trzy kamienice w których mieścić mają się mieszkania, biura ale też galeria sztuki.
Jak dla miejskiego portalu gdansk.pl mówi Jacek Droszcz z pracowni Kwadrat, do dawnej architektury oprócz niższego budynku z restauracją nawiązywać będzie kamienica pod adresem Św. Ducha 44.
- Zachowała się ikonografia tej kamienicy z II połowy XVIII wieku. Jeśli chodzi o pozostałe dwie kamienice, nie zachowały się żadne materiały. Odtworzymy wszystko w sposób nowoczesny, bo nie lubimy oszukiwać ludzi i tworzyć tzw. nowych zabytków, które tylko udają stare - podkreśla architekt.
Przypominamy, że jeszcze w tym roku (a dokładnie w lipcu) zostać mają ukończone obiekty, które załatają inną „słynną” gdańską dziurę wstydu - u zbiegu ulic Rajskiej i Heweliusza, przy budynku NOT. W ramach tej inwestycji firmy Apollo-Rida powstaje sześciokondygnacyjny budynek mieszkalny na 160 lokali oraz liczący 10 kondygnacji biurowiec o powierzchni 10 tys. Do otoczenia pod względem architektonicznym obiekty nawiązują czerwoną cegłą zabudowy i pionowymi podziałami na elewacji. W ramach inwestycji powstanie też plac Rajski - przestrzeń dla mieszkańców i turystów, liczący ok. 860 m kw., który zostanie zagospodarowany elementami małej architektury i zielenią.
CENTER [sc]POLECAMY W NASZEMIASTO.PL:[/sc]
Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]
Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji
Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania
Uwaga! Lista najlepszych restauracji na Pomorzu
Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?