Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rower metropolitalny będzie dobry dla wszystkich. ROZMOWA z Remigiuszem Kitlińskim

Redakcja
Remigiusz Kitliński
Remigiusz Kitliński Archiwum PP
Z Remigiuszem Kitlińskim, pełnomocnikiem prezydenta Gdańska ds. komunikacji rowerowej, rozmawia Jacek Wierciński.

Głos w sprawie roweru publicznego na swoim blogu zabrał prezydent Paweł Adamowicz. Przyznał, że to "ciekawa idea", miał jednak sporo wątpliwości, m.in. dotyczących kosztów i koniecznego zasięgu projektu. Jesteśmy gotowi na rower metropolitalny ?
Myślę, że - przynajmniej pod względem infrastrukturalnym - tak. Zasadnicze znaczenie będą jednak miały koszty wprowadzenia systemu rowerów publicznych i odpowiedź na pytanie, czy da się projekt sfinansować ze środków zewnętrznych, dofinansowania unijnego.

Czytaj więcej na temat samoobsługowych wypożyczalni rowerów na Pomorzu

W sprawie kosztów wstępnie mówi się o ponad 50 mln zł. Nie lepiej te pieniądze wydać na kilometry ścieżek, stojaki?
Wstępne przymiarki przeprowadziliśmy, ale żeby móc rzetelnie odpowiedzieć na to pytanie, będziemy zamawiać studium wykonalności, które pomoże nam odpowiedzieć dokładnie, czy w takiej wielkości, czy w innej, czy w takiej formule finansowej, czy w innej ten rower będzie metropolii potrzebny i dla metropolii opłacalny.

Dla kogo ma powstać rower publiczny? Kierowcy zrezygnują z aut, czy przesiądą się na niego piesi i pasażerowie komunikacji?
To, co możemy finansować z funduszy unijnych w zakresie komunikacji rowerowej, to dojazdy do węzłów przesiadkowych. W związku z tym system roweru metropolitalnego stanowiłby połączenie węzłów z okolicznymi celami podróży. Przy takiej formule wydaje mi się, że rower publiczny miałby pozytywny wpływ na strukturę podróży. Pieszych i pasażerów na pewno by ubyło, natomiast niekoniecznie będzie to miało negatywny wydźwięk: jeśli pasażerowie będą korzystali z komunikacji publicznej na dłuższym odcinku, ale na krótszych używali rowerów, będzie to zmiana na lepsze. Także kierowców możliwość korzystania z roweru publicznego może przekonać do komunikacji miejskiej, która stanie się dla nich bardziej atrakcyjna.

Wyniki analiz wykonalności poznamy w drugiej połowie roku, decyzję w sprawie przeznaczenia miliarda złotych dofinansowania dla metropolii musimy podjąć na dniach. Co, jeśli analizy będą niepomyślne?
Środków na rower publiczny poszukamy raczej nie w tym miliardzie w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, ale w innej puli - Regionalnych Projektów Operacyjnych. Decyzję będziemy mogli więc podjąć równie dobrze za kilka miesięcy, a w międzyczasie powinniśmy poznać wyniki analiz.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto