Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samochód dla Emilki. Policja złapała złodzieja auta! [Z OSTATNIEJ CHWILI]

Dorota Abramowicz/ K.Netka
Emilka cierpi na bardzo rzadką genetyczną chorobę
Emilka cierpi na bardzo rzadką genetyczną chorobę
Policji nie udało się na razie odnaleźć pojazdu, którym ciężko chore dziecko dowożone było na rehabilitację. W poniedziałek złapała jednak złodzieja audi.

AKTUALIZACJA

Złapali złodzieja, który ukradł auto dziewczynki chorej na klątwę Ondyny
Jest doświadczony w złodziejskim fachu, działał w zorganizowanych grupach przestępczych, ma 42 lata – taki jest najkrótszy wizerunek złodzieja, który w lutym ukradł auto choręj 6-letniej Emilki z Gdańska Przymorza.
Dziewczyna była wożona tym samochodem do przedszkola, a także do lekarza. Cierpi bowiem na CCHS – chorobę znaną też pod nazwą: klątwa Ondyny. Dolegliwość ta polega na tym, że podczas zasypiania dziecko ma trudności z oddychaniem. Złodziej, kradnąc auto, którym Emilkę jej matka woziła do lekarza, naraził dziecko na niebezpieczeństwo.

- Dzisiaj nasi funkcjonariusze zatrzymali sprawcę – powiedziała nam podkomisarz Aleksandra Siewert - rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Złodziej został ujęty niedaleko budynku, w którym mieszkał. Ma 42 lata, był karany. Działał w grupie przestepczej, kradnącej pojazdy.

Teraz trwa poszukiwanie samochodu.
( K.Netka)

Wcześniej pisaliśmy apelując o pomoc dla chorej dziewczynki
Złodzieje, którzy 21 lutego ukradli ciężko chorej dziewczynce i jej matce samochód, nie przejęli się apelami w gazetach, radiu i telewizji. Jednak nadal nie brakuje dobrych ludzi, chcących pomóc sześcioletniej Emilce chorej na tzw. klątwę Ondyny. To bardzo rzadka, genetyczna choroba, sprawiająca, że dziecko podczas snu traci oddech.

Dlatego Emilka ma założoną na stałe rurkę tracheotomijną i nie może opuszczać domu bez ciężkiego sprzętu medycznego, w tym przenośnego respiratora. Dziewczynka równocześnie wymaga nieustannej rehabilitacji, na którą powinna dojeżdżać samochodem.

- Wiem, że policja bardzo mocno pracuje nad tą sprawą - mówi Anna Palusińska, mama Emilki. - Monitoring zarejestrował złodziei, którzy weszli do hali garażowej przy ul. Olsztyńskiej w Gdańsku i zabrali nasze czarne audi A-4 kombi (nr rej. GA2431T, rocznik 2010, charakterystyczne cechy szczególne: odprysk na szybie po stronie kierowcy oraz zarysowanie pośrodku maski). Niestety, mimo starań policji samochód nie został do tej pory odnaleziony.

Pani Anny samotnie wychowującej córkę nie stać na kupno kolejnego pojazdu. Szczęśliwie nie zabrakło dobrych ludzi, którzy szybko zareagowali na apele o pomoc dla ciężko chorego dziecka. - Przez pierwsze trzy tygodnie samochód za darmo udostępniła nam wypożyczalnia samochodów z Gdańska Baltic Cars - mówi pani Anna. - Obecnie jeździmy kolejnym autem udostępnionym przez Pomorskie Centrum Napraw Pojazdów. Właściciel firmy, pan Karol Słabek, poszedł o krok dalej i rozpoczął zbiórkę pieniędzy na samochód dla mnie i Emilki. Sam wpłacił już na ten cel tysiąc złotych.

Na stronie Pomorskiego Centrum Napraw Pojazdów na Facebooku pojawił się apel o wpłaty pieniędzy na auto dla Emilki wraz z numerem konta: PKO BP 42 1020 1866 0000 1102 0035 4282 oraz prośbą, by w tytule wpłaty wpisać: „Na auto dla Pani Ani i jej córki”.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto