Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sesja Rady Miasta w Gdańsku. O nowoczesnym centrum Wrzeszcza i budowie świątyni na Łostowicach

E.Oleksy, J.Wierciński
Zakończyła się sesja Rady Miasta Gdańska. Radni głosowali nad kontrowersyjnym projektem zagospodarowania okolic dworca kolejowego we Wrzeszczu. 27 opowiedziało się za przyjęciem nowego planu.

Godz. 12.50

Projekt uchwały w sprawie przekazania SP 29 Fundacji Familijny Poznań.To jedna z dwóch szkół, którą udało się uchronić przed likwidacją.
Referuje Regina Białousów, szefowa wydz. edukacji w gdańskim magistracie.

- Szkoła będzie dalej szkołą publiczną, do końca lutego nauczyciele i uczniowie zostaną poinformowani o nowych warunkach pracy i płacy. Uzyskaliśmy pozytywną opinię kuratora oświaty- mówi Banach.

Krzysztof Wiecki z PiS - Jeżeli zdecydujemy się na przekazanie tej szkoły, to jakie oszczędności z tego tytułu będą dla miasta Gdańska? - pyta.

- Koszty na jednego ucznia w tej szkole to było 16 tys. zł na dziecko, po przekazaniu fundacji będziemy przekazywać 9, 8 tys zł. Na każdym dziecku oszczędności wyniosą w granicach ok. 7 tys.zł miesięcznie - wylicza Białousów.

Kamiński - Wstrzymamy się od głosu. Cieszymy się, że na tym terenie pozostanie szkoła publiczna, ale wstrzymujemy się bo uważamy, że standardem przy przekazywaniu majątku publicznego powinna być przynajmniej formuła konkursu. Wiemy, ze ustawa dopuszcza do takiego przekazania, ale konkurs powinien być. - stwierdza szef PiS.

Sytuację wyjaśnia wiceprezydent Ewa Kamińska - To środowisko lokalne doszło do wniosku, że nie jest w stanie samo udźwignąć takiego zadania. Oferta fundacji została złożona po 3 miesiącach dogadywania się i przyglądania się czy ten partner jest partnerem wiarygodnym. Ofertę złożono przy akceptacji środowiska lokalnego. Ten proces tak prowadzony daje nam pewien spokój - mówi Kamińska.

Kiedy podpisanie umowy? - pyta Dunajewska i słyszy, że do końca lutego miasto przeprowadzi rozmowy z pracownikami szkoły i fundacji.
- Najpóźniej w pierwszych dniach marca umowę podpiszemy - informuje Białousów.

Glosowanie. Za- 25 radnych, 8 wstrzymało się. Uchwała przyjęta. Koniec sesji.

**********

Godz. 12.30

Trwa burzliwa dyskusja nad sprawą rewitalizacji Nowego Portu i Dolnego Miasta.

W projekcie uchwały, która znalazła się w dzisiejszym porządku obrad jest zapis o przekazaniu dla Dolnego Miasta ok. 4 mln zł na działania społeczne w ramach rewitalizacji, dla Nowego Portu na to samo - przeznaczono grosze. Protestują radni PO Beata Dunajewska Daszczyńska, szefowa Komisji Spraw Społecznych i Dariusz Słodkowski, którzy złożyli w tej sprawie interpelację.

- Nikt nie potrafił odpowiedzieć na moje pytania, w związku z tym nie mogę podnieść ręki za. Nie jesteśmy maszynką do głosowania - mówi Dunajewska i podkreśla, że opinia jej komisji w tej sprawie była negatywna - Jeżeli na rewitalizację Dolnego Miasta przeznaczymy 4 mln zł i ten program się skończy to co dalej? Człowiek to nie budynek, że można go odnowić. Jeśli ma się to odbywać tak, że wpompujemy 4 mln tylko w Dolne Miasto, a Nowemu Portowi to odbierzemy, to nie ma to sensu - stwierdza Dunajewska.

Szymon Moś proponuje by uchwałę skierować jeszcze raz do komisji. - Żeby można było szeroko o tym porozmawiać - argumentuje i składa w tej sprawie wniosek formalny.
Za - 16 radnych, 13 przeciwko, 3 wstrzymało się - druk wraca do komisji. Decyzja w tej sprawie dziś więc nie zostanie podjęta.

- Dobrze, że będziemy mogli nad tym problemem jeszcze popracować - komentuje Dunajewska.

*******

Godz. 11.35

Na tapecie sprawa Kościoła p.w. bł. Jana Pawła II na działce przy ul.Ofiar Grudnia/70 i tzw. Nowej Świętokrzyskiej.

Budowa świątyni na Łostowicach, której inwestorem jest abp. Sławoj Leszek Głódź budzi kontrowersje od czasu gdy prezydent Adamowicz przekazał archidiecezji działkę za 1 proc. wartości. Radni zadecydować mają dziś , czy odstąpią od sporządzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego i pozostawią obecny, który zezwala na zabudowę maksymalnie 14 metrową.

Uchwała powstała z inicjatywy Klubu Platformy Obywatelskiej. Powód? Archidiecezja nadal nie przedstawiła projektu budowli, którą chce postawić. Koncepcję, która wygrała konkurs architektoniczny, arcybiskup odrzucił, twierdząc, że brakuje jej sacrum. Teraz rozważa realizację projektu sopockiej pracowni Pro Arte, laureata trzeciej nagrody w konkursie, ale ostatecznej decyzji w tej sprawie jeszcze nie podjął.

Uchwałę referuje Maciej Krupa, szef PO: - Uzasadnienie tego druku jest konkretne. Podzielamy pogląd o doniosłym znaczeniu społecznym tej świątyni, ale ponieważ projekt kościoła, który wygrał konkurs, został odrzucony jesteśmy za wstrzymaniem się z pracami nad opracowywaniem nowego planu - tłumaczy Krupa. - Nie należy tego odczytywać jako odstąpienia nad planem w ogóle, odstąpimy tylko do czasu przedstawienia projektu. Po sformułowaniu wniosku inwestora o zmianę obecnie obowiązującego planu przystąpimy do prac nad nowym planem. W pracach będziemy brali pod uwagę znaczenie kościoła i nowego obiektu sakralnego ale również będziemy się kierowali uwarunkowaniami m.in. prawnymi- mówi Krupa.

Komisja Rozwoju Przestrzennego pozytywnie opiniowała odstąpienie od sporządzania planu, prezydent Adamowicz negatywnie.

Wiesław Kamiński, szef Klubu PiS - Cieszy mnie oświadczenie, że grupa radnych PO widzi potrzebę dalszych działań planistycznych. Dyskusja między inwestorem i projektantami kościoła trwa i nie ma żadnego powodu, żeby te prace które i tak musimy rozpocząć, teraz przerwać.

Radna Banach prosi, by nie robić z tego problemu natury ideologicznej, bo nie o to chodzi. Chodzi tylko o komfort mieszkańców, czyli krótko mówiąc o dominantę wysokościową. Czy jeżeli arcybiskup zaakceptuje jakiś projekt, to czy radni PO zgodziliby się na wyższą wieżę niż zezwala obecny plan? Bo o to chodzi mieszkańcom - mówi Banach.

Odpowiada jej Krupa - Trudno powiedzieć jakie będzie nasze zdanie, bo nie wiemy jaki będzie projekt. Naszą intencją jest odstąpienie od procedowania planu bo inwestor nie wie co chce na tym terenie budować, nie umie sformułować wniosków planistycznych, jeśli to zrobi przystąpimy do planu - podkreśla.

Wtrąca się radny Szymon Moś z PO. - Pytanie o dominantę, gdy nie ma projektu to nie jest dbanie o mieszkańców tylko robienie polityki, a polityki powinno być w tym jak najmniej. W związku z tym zgłaszam wniosek o zamkniecie listy mówców - mówi Moś. 20 radnych - lista zostaje zamknięta. Ale zanim to nastąpi głos zabierają zgłoszeni wczesniej radni.

Wśród nich Małgorzata Chmiel, szefowa Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska : - BRG przedstawiło nam koncepcję planu która dokładnie wpisuje się w projekt, który wygrał konkurs, a arcybiskup powiedział że tego nie zbuduje, więc odrzucił także i pracę planistów. Trzeba od nowego planu odstąpić, wrócimy do tego, jak arcybiskup powie, co chce wybudować. Nie walczymy z kościołem walczymy o porządna architekturę.- zaznacza Chmiel.

Kazimierz Koralewski, wiceprzewodniczący Klubu PiS jest zdenerwowany zamknięciem listy mówców.
- Tu pojawia się więcej wątków. Nie rozumiem wniosków o zamknięcie dyskusji! Rozmawiałem z proboszczem tego kościoła i wspólnotą religijną i oni nie rozumieją o co w tym wszystkim chodzi, uważają to za medialną hucpę. Chcą mieć świątynię godną patrona, a wysokość wieży dookreśli się później, w trakcie przygotowywania planu. Myślę, że przerywanie tego procesu jest błędem i opóźnianiem tej inwestycji- stwierdza Koralewski.

Popiera go Piotr Dzik z PO: -Odczuwam tę sprawę jako rozgrywkę polityczną, uważam ze wstrzymanie tego planu nic dobrego nie przyniesie.

Wiesław Kamiński: - Moim zdaniem, błąd leży po stronie prezydenta, który niesłusznie i niepotrzebnie postanowił wziąć odpowiedzialność za tworzenie koncepcji projektu. To był błąd podstawowy i teraz mamy to co mamy. Dziś tutaj chce się nam uniemożliwić dyskusję i nie wiem dlaczego.

- To jest dość ciekawa teza - dziwi się na to wiceprezydent Wiesław Bielawski i podkreśla, że zarządzający miastem powinni brać udział i odpowiedzialność za konkursy na budynki użyteczności publicznej, a takim jest kościół.

- Prezydent powinien brać za to odpowiedzialność i niejednokrotnie brał z dobrymi efektami, proszę spojrzeć na chociażby budowę ECS - wskazuje Bielawski.

Głosowanie. Za jest 21 radnych, 10 przeciw, 3 wstrzymało się - uchwała podjęta. Co dla arcybiskupa oznacza? Tyle, że jeśli tak jak zapowiadał budowę zamierza rozpocząć wiosną, nie będzie ona mogła mieć więcej niż 14 metrów.

Prezydent Adamowicz już wcześniej komentował, że jeżeli radni tę uchwałę podejmą, to tak jakby pokazali metropolicie "gest Kozakiewicza". No i pokazali.

Gest Kozakiewicza wobec metropolity


Sprawdź jak głosowali radni w sprawie odstąpienia od sporządzenia nowego planu zagospodarowania pod budowę kościoła na Łostowicach:

ZA
Jolanta Banach (lewica), Wojciech Błaszkowski (PO), Piotr Borawski (PO), Małgorzata Chmiel (PO), Paweł Czerniewski (PO), Beata Dunajewska- Daszczyńska(PO), Żaneta Geryk(PO), Jarosław Gorecki(PO), Piotr Grzelak (PO), Maciej Krupa (PO), Halina Leman (PO), Patrycja Mlejnek- Gałęza (PO), Szymon Moś (PO), Adam Nieroda (PO), Bogdan Oleszek (PO), Agnieszka Owczarczak (PO), Przemysław Ryś (PO), Piotr Skiba(PO), Marcin Skwierawski( PO), Dariusz Słodkowski (PO), Beata Wierzba (PO)

PRZECIWKO
Marek Bumblis (PO), Piotr Dzik (PO), Jaromir Falandysz (PiS), Piotr Gierszewski (PiS), Wiesław Kamiński (PiS), Kazimierz Koralewski (PiS), Maria Małkowska (PO), Grzegorz Strzelczyk (PiS), Jacek Teodorczyk (PiS), Krzysztof Wiecki (PiS)

WSTRZYMALI SIĘ:
Aleksandra Dulkiewicz (PO), Lech Kaźmierczyk (PO), Mirosław Zdanowicz (PO)


*******

Godz. 11.25

Radni pytają o miejsca parkingowe. Mieszkańcy skarżyli się, że wysokościowiec i centrum sprawią, że zmienią ich dzielnicę w "jeden wielki parking". Padają pytania o umocowania przepisów i gwarancje, że inwestor zrealizuje miejsca parkingowe.

- Co z obawami podróżujących transportem publicznym? Węzeł będzie zlokalizowany w podziemiach wieżowca? - pyta radna Banach.

- Według planu będzie umieszczony na poziomie 0 lub -1, ale ja bym nie zakładał z góry, że to niekorzystne rozwiązanie dla podróżnych - mówi Piskorski.

Głosowanie: za 27, przeciw 2 radnych, 4 wstrzymało się od głosu.

******

Godz. 11.15

Radny Kazimierz Koralewski zarzuca miastu, że forsuje "archaiczne plany" - tak określa Drogę Czerwoną.

- Nie wiem skąd pan czerpie takie informacje - odpowiada Piskorski. - Ta droga jest jedyną alternatywą i wsparciem komunikacyjnym północ-południe - dodaje. - W latach 70 ona była planowana jako "autostrada miejska", ale już dawno odeszliśmy od tej koncepcji.

- Ten staw to był jeden z elementów założeń tworzonego parku Kuźniczki. Teraz znajdzie się pod dachem - mówi Krzysztof Wiecki z PiS radny w Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady.

Swoje stanowisko w sprawie przesłała radna Górnego Wrzeszcza, Lidia Makowska. Pisze o tym, że Rada złożyła w sprawie miejscowego planu zagospodarowania 8 uwag, a do BRG trafiło ich łącznie 33. - Uchwalony plan rozczarowuje. To - w moim przekonaniu - pseudo nowoczesna gigantomania, realizacja zamierzeń poszczególnych deweloperów, a nie spójna koncepcja zagospodarowania historycznego centrum Wrzeszcza - twierdzi Makowska.
Przekonuje, że prezydent niesłusznie odrzucił uwagi mieszkańców, dodaje, że błąd można jeszcze naprawić, bo "plan miejscowy to tylko ramowe warunki".

******

Godz.11.00

Głos zabrała radna Jolanta Banach. Pyta o dostępność przejść w momencie, kiedy zamknięte będzie centrum handlowe (część tuneli dla pieszych prowadzić ma z peronów do centrum handlowego)? Banach twierdzi, że nie ma żadnych argumentów za budynkiem wysokościowym nad pętlą.

Odpowiada wiceprezydent Wiesław Bielawski: - Miasta trzeba scieśniać i budować w górę, bo w ten sposób ogranicza się emisję CO2 - przekonuje. Dodaje, że to zmniejsza dystans podróży, podaje przykłady Gdyni i Wrocławia, które jak twierdzi stawiają na wieżowce.

Marek Piskorski z BRG broni odrzucenia pozostałych uwag. - Uczestnicy dyskusji żądają gwarancji dostępności, a tak naprawdę cokolwiek zbudujemy,będzie lepsze niż pojedyncze wąskie przejście, które już jest - mówi. Dodaje, że jedno nowo stworzone przejście - będzie mogło według inwestora - działać całodobowo.

Piskorski przekonuje, że stworzenie nowej galerii handlowej może ożywić handel wokół. Jako przykłady podaje "Wysepkę" przy Galerii Bałtyckiej i ul. Rajską przy Madisonie.

******

Godz. 10. 40

Jeden z gorętszych punktów dzisiejszych obrad. Uchwalenie planu zagospodarowania Centrum Wrzeszcza. Do końca grudnia mieszkańcy zgłosili do planu zakładającego m.in budowę przy dworcu PKP Wrzeszcz budowę olbrzymiego centrum handlowego Hevelius i budowę 90-metrowego wieżowca nad dotychczasową pętlą autobusową. Mieszkańcy złożyli aż 31 uwag, dotyczących przygotowanych przez Biuro Rozwoju Gdańska planów zagospodarowania okolic dworca we Wrzeszczu

- Najwięcej głosów przeciwnych dotyczyło wysokościowca. Została wykonana szczegółowa symulacja zacienienia, wynikło z niej, że umieszczenie tam budynku nie spowoduje zacienienia większego niż zawarte w przepisach - tłumaczą projektanci z BRG.

Budynek ma ich zdaniem nie oznaczać zwiększenia liczby miejsc parkingowych. Zabudowa tzw. "Wioski Indiańskiej" przy ul nad Stawem i tak miała zostać wyburzona - przekonują.

******

Godz. 10.15

Czas na oświadczenia klubowe. Na mównicy Maciej Krupa, szef Klubu PO.
- W imieniu członków Klubu PO chciałem skierować państwa uwagę na wyniki badań socjologicznych, które obiektywnie pokazują deficyty i plusy, którymi chwalić mogą się władze Gdańska. Aż 70 proc. respondentów wskazało, że interesuje się naszymi działaniami. Warto zwrócić uwagę na największe sukcesy w roku ubiegłym - jako pierwszy większość badanych wskazała stadion PGE Arena. Mamy nadzieję, że trudności operatora zostaną przezwyciężone i będziemy mogli się cieszyć wspaniałymi wydarzeniami kulturalnymi na stadionie, a nie tylko meczami. Druga rzecz to inwestycje drogowe. Największą porażką zdaniem mieszkańców jest brak inwestycji pod nowe miejsca pracy - dziś na sesji damy temu odpowiedź.

Wiesław Kamiński, szef Klubu PiS.
- Rzeczywiście coraz więcej wiemy na temat potrzeb mieszkańców. Z tych badań dla nas wynikają dwie interesujące rzeczy - po pierwsze stosunkowo wysokie i stabilne uznanie przez mieszkańców prezydenta. Można tu mówić o pewnym monopolu. Z punktu widzenia zarządzania to pewnie dobrze, ale my uważamy, że to niepokojące, bo nie ma konkurencji - monopolizacja władzy jest zawsze dla mieszkańców rzeczą złą - stwierdza Kamiński. - Druga rzecz- stosunkowo słaby rynek pracy i mieszkańcy widzą, że w tym względzie mało się dzieje. Klub PiS koncentruje swoje myślenie wokół hasła " pracy i kultury"- na tym władze miasta powinny się skoncentrować w najbliższych latach. Zakładane w budżecie 6 proc. na kulturę to minimum! Co jeszcze wynika z badań? Niechęć do budowy ECS. To Najbardziej niepotrzebna i niechciana inwestycja - stwierdza Kamiński.

Dziś będziemy podejmowali przynajmniej dwie uchwały w sprawach, które budzą kontrowersje - z jednej strony centrum Wrzeszcza, druga sprawa to to co się dzieje wokół budowy kościoła na Łostowicach. Co się stało z konsultacjami społecznymi w sprawie supermarketów we Wrzeszczu? Wszystkie uwagi zostały odrzucone, brak rzeczywistej dyskusji. Nie ma dziś prezydenta Pawła Adamowicza, ale dziś radni mówią z nim jednym głosem w sprawie budowy kościoła. To błąd, ta cała dyskusja jest niepotrzebna. Ale zwrócę uwagę na jeden fakt - promocja Gdańska opiera się na haśle "Miasto wolności", a w Polskę idzie sygnał, ze tej wolności u nas brak. Musimy mieć świadomość oddzielenia sacrum od profanum. Jak byśmy zareagowali, gdyby arcybiskup oburzył się, że np. budynek przebudowywanego Urzędu Miejskiego mu się nie podoba? Wszedłby wtedy w strefę profanum, ale on tego nie zrobi.

Monolog Kamińskiego przerywa przewodniczący rady Bogdan Oleszek, który daje mu znak żeby kończył, bo czas na wypowiedź minął.

- Już kończę panie przewodniczący, chociaż szkoda bo dobrze się rozkręcam- mówi Kamiński.
Na sali śmiech i oklaski.

*******

Godz. 9.30

Sesja rozpoczyna się z lekkim poślizgiem. Po uchwaleniu porządku obrad głos zabiera wiceprezydent Andrzej Bojanowski, który zapowiada, że Zbigniew Weinar z Biura Prezydenta ds. Sportu i Euro 2012 przedstawi prezentację o stanie przygotowania do mistrzostw: - Raz na dwa tygodnie chcemy państwu przedstawiać raport odnośnie stanu przygotowań - zapowiada Bojanowski.

Na mównicy Zbigniew Weinar: - Jedyną niewiadomą jest ćwierćfinał. Cały czas liczymy, że zagra u nas reprezentacja Niemiec z Polską. Znamy godziny meczów i informacje o paraliżu komunikacyjnym, to jest to lekko przesadzone - stwierdza Weinar. - Kibice drużyny, które graja u nas mecze poruszają się głównie samolotami, w kwietniu zostanie otwarty nowy terminal lotniczy. Ale podstawowym szkieletem do obsługi stadionu będzie połączenie kolejowe z głównym przystankiem Gdańsk Politechnika, skąd kibice będą szli pieszo.

Przystanek Gdańsk Stadion powinien zostać oddany do użytku do końca marca.Ten środek komunikacji zapewnia nam przepustowość 14, 5 tys. osób na godzinę - mówi Weinar. Do 31 stycznia miasto opracuje projekt organizacji ruchu pieszego i kołowego. Koszt strefy kibica 8, 5 mln zł. - To dużo, ale przygotowujemy projekt, który będzie żył. Zdecydowaliśmy się umiejscowić strefę w miejscu sprawdzonym, strefa wrocławska i poznańska umieszczone są na starówkach i już zaczynają się protesty. U nas pl. Zebrań Ludowych nie trzeba będzie nawet specjalnie ogradzać - mówi Weinar. Wczoraj odbył spotkanie z hotelarzami. - W hotelach mamy ponad 200 tys. miejsc noclegowych, ale ich ceny są wysokie i nieakceptowalne dla kibiców. Trwają prace, żeby zapewnić kibicom inne możliwości np. kemping. Przekonujemy hotelarzy, że nie należy windować cen, bo ta polityka może się na nich zemścić - mówi Weinar.Koszty operacyjne, które są dedykowane na przygotowania do Euro to blisko 23 mln zł.
- Wiemy , że jesteśmy w sytuacji kryzysowej, więc szukamy oszczędności -zaznacza Weinar.

Wiesław Kamiński, szef Klubu PiS dopytuje: - Czy ten donos, który złożyliście na Sopot i jego strefę kibica był skuteczny?

- To nie był żaden donos- odpowiada wiceprezydent Bojanowski - To był bardzo dobry i skuteczny negocjacyjny zabieg.

Jolanta Banach, radna lewicy: - Te blisko 23 mln zł to całe koszta organizacyjne? - pyta i prosi o przygotowanie analizy korzyści.

Bojanowski zapewnia, że taka analiza będzie, ale jeszcze nie teraz. - Prawdopodobnie podpiszemy zlecenie z firmą, która to zbada - zapowiada wiceprezydent. - Mamy ofertę, która nas satysfakcjonuje - dodaje.

Krzysztof Wiecki z PiS pyta jak doświadczenia związane z ostatnim pożarem w stoczni wpłyną na przygotowania ( po pożarze zawieszono na trasie do stadionu tramwaje,zamknięto ulice w mieście utworzył się gigantyczny korek).

- Nikt nie zginął, służby ratunkowe szybko i prawidłowo zareagowały. To była sytuacja kryzysowa i nie oszukujmy się, że w takich sytuacjach transport stoi - odpowiada Bojanowski.

Radny Piotr Dzik z PO - W imieniu restauratorów chciałbym prosić , żeby służby pomyślały jak rozwiązać chociażby problem ciszy nocnej, przecież w centrum bawić się i przebywać będą tłumy. Druga rzecz toalety - maksymalna ilość toalet - mówi Dzik.

Bojanowski zapowiada, że z gastronomikami odbędzie się w tej sprawie specjalne spotkanie.

Czytaj także: Głos radnych zadecyduje o przyszłości Wrzeszcza

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto