Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sopoccy radni bronią prezydenta Karnowskiego

Kamila Grzenkowska
Mieszkańcy Willi Maria poskarżyli się na prezydenta Sopotu
Mieszkańcy Willi Maria poskarżyli się na prezydenta Sopotu K. Misztal
Skarga na prezydenta Sopotu w sprawie niedopełnienia przez niego obowiązków w związku z wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę przy ul. Haffnera została uznana przez radnych z Komisji Rewizyjnej za bezzasadną.

Zobacz także: Lee Feinstein, Ambasador USA u Jacka Karnowskiego

Skargę taką złożyli właściciele apartamentów w Willi Maria. Ich zdaniem sopoccy urzędnicy, w tym prezydent, nie dopilnowali inwestora - firmy Inpro - który zaoferował przebudowę i remont drogi dojazdowej prowadzącej do ich posesji, a znajdującej się na terenie miejskim. Mieszkańcy argumentują, że nie wykonano prac, do których zobligował się deweloper, zachęcając do kupna wybudowanych apartamentów.

W 2005 r. prezydent Sopotu zatwierdził przedstawiony przez Inpro projekt budowlany planowanego apartamentowca przy ul. Haffnera. Był jednak warunek - firma miała wyremontować i przebudować drogę dojazdową. W październiku 2007 r. powiatowy inspektor nadzoru budowlanego zgodził się na użytkowanie budynku pod warunkiem, że do grudnia 2008 r. deweloper wyremontuje i przebuduje drogę dojazdową. W maju 2008 r. prezydent Sopotu wydał zgodę na prace - chodziło o remont i budowę ciągu pieszo-jezdnego, skrzyżowania, oświetlenia i uzbrojenia terenu w rejonie ulic Młyńska i Haffnera. Do dziś jednak Inpro tej inwestycji nie zrealizowało. Jedyne, co zrobiono, to wymieniono w tym miejscu płyty betonowe na kostkę.

W poniedziałek członkowie Komisji ds. Architektury i Urbanistyki Rady Miasta jednak uznali, że skarga i ewentualne roszczenia właścicieli lokali wobec władz Sopotu są nietrafione. Radny Piotr Meler tłumaczył, że pozwolenie na budowę wydawane przez urzędników nie rodzi roszczenia ze strony miasta wobec danego inwestora.

- Prezydent nie miał prawnego instrumentu, by wymagać wykonania prac przez firmę Inpro - tłumaczył swojego zwierzchnika Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu.

Przeczytaj także: Afera sopocka: Prezydent Karnowski zostanie oczyszczony?

Mieszkańców nie do końca przekonują jednak takie argumenty.

- Urzędnicy i radni twierdzą, że nic nie mogli zrobić. Wychodzi więc na to, że wydawane są decyzje na podstawie tego, co ktoś obiecuje, a potem już nikt się tym nie interesuje i nie sprawdza, czy faktycznie wykonano to, do czego inwestor się zobowiązał - uważa dr Andreas Polkowski, jeden z mieszkańców Willi Maria.

Właściciele apartamentów złożyli już pozew zbiorowy przeciwko firmie Inpro. Zarzucają deweloperowi m.in. wykonanie i oddanie do użytku budynku z licznymi wadami technicznymi i prawnymi. Będą domagać się odszkodowań.

Codziennie rano najświeższe informacje z Sopotu prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto