- Sezon letni, a co za tym idzie duża liczba gości w naszym mieście, sprzyja zwiększonej aktywności osób, które w łatwy i szybki sposób pragną zarobić. Na ulicach pojawia się coraz więcej osób żebrzących – bardzo często spoza naszego miasta - tłumaczy Anna Dyksińska z biura prasowego sopockiego magistratu. - Prezydent Sopotu zwraca się więc z apelem do mieszkańców i turystów o nie dawanie pieniędzy osobom żebrzącym.
Czytaj także: Latem do Sopotu zjeżdżają żebracy z całej Polski
Prezydent miasta, Jacek Karnowski w liście pisze m.in.: „W związku ze zbliżającym się sezonem letnim obserwuje się w mieście zwiększoną aktywność osób, podejmujących próby nielegalnego zarobkowania, w tym wyłudzania pieniędzy od turystów i mieszkańców. Zwracam się z prośbą o zwracanie szczególnej uwagi i podejmowanie interwencji w sytuacji pojawiania się osób żebrzących, zakłócających spokój i bezpieczeństwo klientom Państwa lokali gastronomicznych.Najbardziej skuteczną formą reakcji jest natychmiastowe powiadomienie funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji – numer 112 lub Straży Miejskiej – numer 986. O ile jest to możliwe, proszę o przesłanie informacji o miejscach przebywania osób żebrzących lub bezdomnych pocztą elektroniczną na adres: [email protected] lub [email protected]".
Jacek Karnowski w swoim liście informuje też, że od czerwca uruchomiony zostanie program pracy ulicznej. - „Streetworkerzy” odwiedzą Państwa lokale, przekażą ulotki dotyczące udzielania pomocy i odpowiedniej reakcji wobec osób żebrzących, poinformują dodatkowo na temat postępowania w sytuacjach trudnych - pisze.
Aby apel prezydenta trafił także do jak największej liczby mieszkańców, ma on być odczytany podczas niedzielnych mszy świętych. "Zwracam się z apelem do mieszkańców Sopotu oraz turystów o niewspieranie finansowe osób żebrzących pod kościołami, w lokalach gastronomicznych oraz na ulicach Sopotu. (...) Ze względu na hojność mieszkańców Sopotu oraz turystów, osoby żebrzące nie chcą skorzystać z oferowanej im pomocy. Proceder żebractwa jest bardziej opłacalny, a wyłudzone w ten sposób pieniądze osoby te przeznaczają przeważnie na zakup alkoholu i innych używek. Najskuteczniejszą więc formą pomocy jest skierowanie osób bezdomnych i żebrzących do odpowiednich instytucji i organizacji”.
Sopot. Uczą, jak nie dać się oszukać żebrzącym
Ale to nie koniec. Na ulice kurortu już wkrótce ma też wyjść zwiększona liczba funkcjonariuszy policji i straży miejskiej, którzy będę reagować w przypadku natarczywego wyłudzania pieniędzy. Osoby, które odrzucają pomoc MOPS i innych instytucji, a żebranie traktują jako zarobek, powinni się liczyć z mandatami w wysokości od 20 do 500zł. Kolejny krok to kara pozbawiania wolności oraz grzywna do 1500 zł.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?