Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż choinek 2013 w nadleśnictwie Kobiór. Jakich? Zobacz cenę!

Jolanta Pierończyk
Sprzedaż choinek 2013 w nadleśnictwie Kobiór połączona jest ze spacerami po lesie, odpoczynkiem na łonie przyrody, spotkaniem z leśnikiem. A choinki niedrogie. Dwumetrowa kosztuje 30-40 zł. Rozmowa z Grzegorzem Cekusem z nadleśnictwa Kobiór

Ile Nadleśnictwo Kobiór przygotowuje choinek na te święta?
Wszystko zależy od popytu. Nie wycinamy choinek hurtowo. Robimy to na bieżąco. Żeby były świeże i żeby nam nie zostały. Szacujemy, że pójdzie około 1200-1500 choinek.

Już miałam zapytać, co się dzieje z choinkami, które nie znajdą nabywców.
No więc u nas nie ma takiego problemu. Wycinamy bezpieczną ilość i docinamy w miarę potrzeb. Ludzie, którzy decydują się na zakup choinki w nadleśnictwie nie przyjeżdżają tylko po to, żeby kupić, bo taniej (2-metrowa choinka kosztuje 30-40 zł). Dla nich to także spacer po lesie, spotkanie z leśnikiem, kontakt z przyrodą, odpoczynek... Przyjeżdżają całe rodziny. Mamy też stałych klientów. Niektórzy przyjeżdżali jako dzieci z rodzicami, a teraz sami przywożą własne potomstwo.

Tylko nadleśnictwo prowadzi sprzedaż?
Także część leśniczówek. Nie wszystkie. Tak co druga. Na pewno choinki można kupić w leśniczówkach Żwaków, Świerczyniec, Gostyń, Czarków, Radostowice, Branica i Pawłowice.

Jakie choinki by pan polecał najbardziej?
Trudno powiedzieć. Świerk jest najbardziej tradycyjny, najbardziej schematyczny, ale sosna lepiej sprawdza się w pomieszczeniach z centralnym ogrzewaniem, dłużej utrzymuje igły, ładniej pachnie. Wszystko zależy jednak nie tylko od warunków, w jakich trzymamy choinkę, ale także indywidualnych upodobań.

A jodła?
Jodeł nie sprzedajemy. W naszych lasach jest ich bardzo niewiele, dlatego tych drzewek nie wycinamy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto