Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szadółki - Kolbudy: Gdzie powstanie spalarnia śmieci?

Wawrzyniec Rozenberg
Nie ustają dyskusje o lokalizacji planowanego zakładu termicznego zagospodarowania odpadów komunalnych, czyli spalarni śmieci dla aglomeracji trójmiejskiej i całego województwa pomorskiego.

Podczas ostatniego spotkania w Gdańsku, zorganizowanego przez Związek Miast i Gmin Morskich w ramach międzynarodowej konferencji, Leszek Grombala, wójt gminy Kolbudy przekonywał po raz kolejny, że budowa obiektu o cechach zakładu przemysłu ciężkiego wokół osiedli mieszkaniowych nie jest dobrym pomysłem.

- Władze miasta Gdańska obiecywały nam przez wiele lat, że składowisko odpadów zostanie zlikwidowane - mówił wójt Grombala. - Na tej podstawie gmina zezwalała na budowę osiedli mieszkaniowych. Podobne osiedla powstawały po gdańskiej stronie, w pobliżu Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach. W międzyczasie zbudowano sortownię odpadów i kompostownię przy granicy z naszą gminą. Wciąż liczę, że władze Gdańska wybiorą na spalarnię śmieci inną lokalizację, oddaloną od osiedli.

Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, tłumaczył, że trwa procedura administracyjna, która określi wpływ planowanej instalacji na środowisko.
- Optymistyczny wariant oddania instalacji do użytku to 2016 lub 2017 rok - mówił prezes Głuszczak. - Ma to być spalarnia rusztowa z półsuchą metodą oczyszczania spalin. Są to urządzenia sprawdzone. Na świecie doskonale pracuje ich ponad pięćset. Uważam, że lokalizacja inwestycji przy naszym zakładzie jest najlepsza z siedmiu rozpatrywanych wcześniej.

Władze Gdańska nie wykluczyły jednak, że spalarnia może powstać gdzie indziej. Miasto zabiega teraz o uzyskanie tzw. decyzji środowiskowych. Następnie starać się będzie o pozyskanie inwestora, z którym zbuduje zakład w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
- Jeśli inwestor ze względów niekoniecznie środowiskowych, a biznesowych uzna, że inna lokalizacja będzie korzystniejsza, dopuszczamy taką możliwość - mówi Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.

«Jeśli inwestor - w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego - ze względów niekoniecznie środowiskowych, a biznesowych uzna, że inna lokalizacja zakładu będzie korzystniejsza, dopuszczamy taką możliwość»

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto