- Moja żona jest na emeryturze i uwielbia kwiaty- mówił uczestnik akcji, który przyjechał do nas z Pszczółek. - Kiedyś mieszkaliśmy w Gdańsku i przeprowadziliśmy się. Teraz życie jest spokojniejsze. Żona dba o rośliny, mamy też ogródek z warzywami. Czasami widać jak w tych większych sklepach te wszystkie rośliny się marnują. Przecież część z nich jest wyrzucana, a mogłaby być przeznaczona właśnie na takie akcje.
Akcja miała trwać do godziny 14.00, jednak już o godz. 12.00 zaczęliśmy rozdawać ostatnie sadzonki. Łącznie zebrano 3300 kg makulatury oraz setki nieużywanych sprzętów elektronicznych.
Pamiętajmy, że naszej planecie pomagamy nie tylko sadząc młode drzewka. Liczy się też to, że przynosząc zużyty i niepotrzebny już papier, ratujemy kolejne rośliny przed wycinką. Jak przypominają leśnicy, żeby wyprodukować 70 kilogramów papieru, potrzebne jest ścięcie 80-letniej sosny!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
