Tempo 30. Kierowcy będą musieli zwolnić na Muranowie i Nowym Mieście

Według koncepcji wolniej pojedziemy w obszarze między Nowym Miastem, Stawkami, al. Solidarności i al. Jana Pawła II. Głównym celem uspokojenia ruchu jest zlikwidowanie przelotowości małych ulic, dzięki czemu w całej strefie odbywać miałby się głównie ruch lokalny.

Czytaj także: Feta kibiców pod kolumną Zygmunta udekorowaną szalikami Legii [ZDJĘCIA]
- Chcemy, żeby uliczki były bardziej przyjazne pieszym i rowerzystom. Wielu mieszkańców Muranowa skarży się na to, że rowerzyści jeżdżą po chodnikach. Dzięki strefie Tempo 30 bezpiecznie będą mogli się przenieść na jezdnię - mówi Łukasz Puchalski, pełnomocnik prezydent miasta stołecznego Warszawy ds. rowerów.

Podobne ograniczenia do 30 km/godz. są w wielu europejskich miastach, m.in. w Berlinie, Kopenhadze czy Londynie, ale też w Gdańsku i Poznaniu.

Wprowa-dzenie strefy Tempo 30, która zakłada ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę, planuje pełnomocnik prezydenta m.st. Warszawy ds. rowerów Łukasz Puchalski.

- Nie da się wszędzie zbudować ścieżek rowerowych, dlatego czasem warto ingerować w organizację ruchu - przekonuje Puchalski.

Muranów i Nowe Miasto to osiedla mieszkalne o unikalnym charakterze: z licznymi terenami zielonymi, otwartą przestrzenią, niską zabudową. Są z natury przyjazne pieszym i rowerzystom. Jednak część ulic Muranowa i Nowego Miasta służy kierowcom do omijania korków tworzących się na głównych ulicach wokół tego obszaru. Strefa Tempo 30 ma sprawić, że kierowcy nie będą na nie tak często wjeżdżać. Pewniej na uliczkach mają się poczuć rowerzyści, którzy nie będą się bać, że wpadnie na nich rozpędzony samochód, oraz piesi, którzy łatwiej przejdą przez ulice.

Ograniczenia prędkości nie będą wymuszane fotoradarami, ale innymi rozwiązaniami. Mają być podniesione przejścia dla pieszych i skrzyżowania oraz powstać wysepki dla pieszych. Większość skrzyżowań byłaby równorzędna. Ograniczenie prędkości nie będzie dotyczyć głównych ulic przelotowych rejonu: Andersa, al. Jana Pawła II, al. Solidarności, Anielewicza, Bonifraterskiej, Stawki.

Mieszkańcy Muranowa obawiają się, że w wyniku ograniczenia prędkości na lokalnych ulicach będą się tworzyć większe korki. - W Warszawie i tak przez większość dnia obowiązuje tempo 30, 10 a nawet 0. Nie ma sensu spowalniać i tak wolnych przelotów - mówi pan Jacek.

Zobacz: Prognoza pogody na 3 i 4 czerwca: Możliwe opady. W dzień do 23 st C
Konsultacje z mieszkańcami potrwają do połowy czerwca. Od ich wyniku zależy, czy powstanie konkretny projekt ograniczenia prędkości na lokalnych ulicach Nowego Miasta i Muranowa.