Niezagospodarowany teren znajduje się pomiędzy ul. Mariacką a Św. Ducha. Kiedyś mieściły się tam ławy mięsne. Teraz jest pustka. W 2008 roku działkę o powierzchni niespełna tysiąc metrów, za około trzy miliony złotych, kupiła spółka Hotele Gdańskie, która jest właścicielem m.in. Hotelu Królewskiego.
W tym miejscu już dwukrotnie przeprowadzono prace archeologiczne, pierwszy raz w 2007 roku. Kilka miesięcy temu zakończyła się ich druga tura. Teren był gotowy pod zabudowę.
To miejsce szpeci wygląd Głównego Miasta. Niestety, urzędnicy nie mogą nic zrobić. W grudniu zeszłego roku przez kilka dni nie było ogrodzenia wokół terenu. Wykopy o głębokości kilku metrów stały się niebezpieczne dla przechodniów. Dopiero po interwencji miasta metalowy płot wrócił na swoje miejsce.
- Miasto mogłoby interweniować, ale pod warunkiem, że mieszkańcom zagrażałoby niebezpieczeństwo - mówi Andrzej Duch, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - A płot spełnia wszystkie wymagania - dodaje.
Płot spełnia wymagania, jednak nie jest gwarantem bezpieczeństwa. Niedawno do dziury po wykopaliskach wpadł mężczyzna. Dodatkowo, ziemia regularnie obsuwa się i przy okazji powiększa dziurę.
Idealnym rozwiązaniem byłoby "ozdobienie" ogrodzenia, tak jak w przypadku działki przy ul. Szerokiej, gdzie Inpro buduje Kwartał Kamienic. Tam wysoki płot zdobią zdjęcia Gdańska. Jest to proste i estetyczne.
- Oczywiście chcielibyśmy, by prawo zmieniło się tak, abyśmy mogli wpłynąć na inwestora, który w samym centrum stawia nieestetyczny płot - kontynuuje Duch. - Niestety, prawo jest takie, a nie inne.
Nie udało nam się skontaktować z właścicielami spółki Hotele Gdańskie, by poprosić o komentarz w tej sprawie.
Inwestor na wybudowanie inwestycji ma czas do października 2012 roku. W planach było wybudowanie centrum hotelowo-konferencyjnego oraz odbudowanie ław mięsnych wraz 51 straganami rzemieślniczymi.
Pierwsze wzmianki o ławach w tym miejscu sięgają XIV wieku. Obudowanie miejsca, w którym niegdyś handlowano nie tylko mięsem, byłoby wartościowe także ze względów historycznych.
Zobacz też:
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
