Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ustawa śmieciowa w Gdańsku. Osowa i Oliwa skarżą się na śmieci

Jacek Wierciński
Zwycięzca przetargu na wywóz śmieci z dwóch dzielnic przekonuje, że opóźnienia i utrudnienia związane z usuwaniem śmieci znikną w najbliższych dniach, a warunki kontraktu zostaną dotrzymane.
Zwycięzca przetargu na wywóz śmieci z dwóch dzielnic przekonuje, że opóźnienia i utrudnienia związane z usuwaniem śmieci znikną w najbliższych dniach, a warunki kontraktu zostaną dotrzymane. T. Bołt
Dwie gdańskie dzielnice nie mogą doczekać się terminowego odbioru odpadów. Mieszkańcy skarżą się na smród, a magistrat zastanawia się nad nowym przetargiem dla jednego z sześciu obszarów, na jakie podzielono Gdańsk. Firma, która odpowiada za Osowę i Oliwę, przekonuje, że utrudnienia znikną w najbliższych dniach.

- Do momentu wejścia w życie nowej ustawy wywóz śmieci jako tako funkcjonował, choć segregowaliśmy je tylko na suche i mokre, co moim zdaniem, jest pseudo segregacją. Z początkiem lipca zmieniły się firma wywożąca oraz cena. Kiedyś było bardziej sprawiedliwie - opłata była uzależniona od ilości wyprodukowanych odpadów. Teraz jest drożej, a nowa firma, Remondis, do tej pory śmieci nie wywiozła. Zbliżają się upały, zaczyna śmierdzieć - skarży się pani Żanna Cyran z Osowej.

CZYTAJ TAKŻE: Adamowicz przeprasza za śmieci w Gdańsku.

Jej relację potwierdzają urzędnicy z gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który w piątek zdecydował o wprowadzeniu w Oliwie i Osowej tzw. wykonawstwa zastępczego, czyli odbioru odpadów przez samochody dodatkowych firm.

- Rozpoczęliśmy też naliczanie kar finansowych za niewywiązywanie się przez firmę, obsługującą ten sektor, z jej zobowiązań. Natomiast w przypadku stwierdzenia notorycznych opóźnień w odbiorach rozważamy zerwanie umowy z tym wykonawcą - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek z ZDiZ.

Zwycięzca przetargu na wywóz śmieci z dwóch dzielnic przekonuje, że opóźnienia i utrudnienia związane z usuwaniem śmieci znikną w najbliższych dniach, a warunki kontraktu zostaną dotrzymane.

- Trudności wynikają głównie z tego, że jesteśmy tutaj nową firmą. Wcześniej działaliśmy w Trójmieście, ale obsługiwaliśmy głównie firmy i bardziej skupialiśmy się na Gdyni, Sopocie oraz Wejherowie - tłumaczy Monika Snopek ze spółki Remondis Polska. - Gdański rejon nie jest nam znany i tak naprawdę dopiero się go uczymy. Dopóki to się nie stanie, będą przejściowe problemy, ale ściągamy kolejne samochody i składy, aby nadrobić wszelkie opóźnienia. Korzystamy też z usług podwykonawców, by się nauczyć tego terenu i by od poniedziałku pracować zgodnie z harmonogramem, który przekazaliśmy do ZDiZ. Będziemy robić wszystko, by do zerwania umowy nie doszło.

ZDiZ tłumaczy, że w pozostałych pięciu obszarach miasta odbiór odpadów przebiega sprawnie. - Sporadyczne braki odbiorów na niektórych posesjach potrwać mogą 1-2 tak zwanych cykli odbiorowych - mówi Kaczmarek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto