Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walczą o "wolne sądy" w Polsce. Tłumy protestujących przed Sądem Okręgowym w Gdańsku [zdjęcia]

Karol Merk
To kolejny dzień protestów przed sądami w Polsce. Znów przed Sadem Okręgowym w Gdańsku pojawiły się tłumy mieszkańców Pomorza, aby wyrazić swój sprzeciw ws. zmian w sądownictwie.

Tysiące osób protestowało w Gdańsku przed Sądem Okręgowym. Ulica Długie Ogrody została zamknięta dla ruchu samochodów.

W tłumie protestujących nie brakowało znanych osób z Trójmiasta.

- Jesteśmy obrażani i ignorowani, dlatego tu jesteśmy. Toczy się bój o naszą przyszłość, o wolny kraj, o demokrację. Nie dajmy się obrażać - mówiła Agnieszka Pomaska, posłanka PO.

- Nie możemy pozwolić, żeby nas zepchnieto na wschód. Często jestem na Białorusi i widzę jak ludzie tęsknią za Europą - mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Przedstawiciel "Solidarności": - Nie możemy mówić w imieniu całego związku. Walczymy o prawa pracowników, a słyszymy, jaką telewizję mamy oglądać. To jest wstyd!

- Gdańsk jest miastem wolności i solidarności. Nasza obecność znaczy, że nie zgadzamy się politykę PiS-u - mówi Agnieszka Owczarczak, gdańska radna PO.

Tłum skanduje: - Wszystko w waszych rękach!

- Przyszedłem po to, by bronić wolności równości i demokracji. Jak wiele młodych osób mam jedną obawę: Co dalej? - powiedział Wojtek, gdańszczanin.

- To, co się dzieje to nasza wina. Gdybyśmy wtedy byli zaangażowani. Róbmy to, co możemy, ale to, co będzie później będzie najważniejsze. Demokracja, w której broni się tylko nie swoich praw jest nie warta nic - mówi młoda gdańszczanka. - Musimy mówić głosem tych, którzy tego głosu nie mają - dodaje.

Jerzy Mosek, dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych: - Jestem z wami, co wieczór, tak jak wszyscy radcy prawni. Myśmy wysyłali petycję, listy, zwróciliśmy się do prezydenta, żeby zawetował ustawę. Ale nasze rezolucje są traktowane w sposób pogardliwy. Teraz siła jest tylko w protestujących!

- Urodziłem się w roku 1980. Jesteśmy karmieni oparami absurdu. Nie wiadomo, czy nasze dzieci będą mogły się uczyć, jaka ta historia jest - powiedział Grzegorz Wojtkowski.

Na koniec organizatorzy zapowiedzieli, że w sobotę na manifestacji pojawi się Lech Wałęsa. Ludzie gromkimi oklaskami zareagowali na tę informację i skandowali: "Wałęsa! Wałęsa! Wałęsa!"

- Obrazki protestujących w całej Polsce dają nadzieję na to, że nie zmarnujemy dorobku Polski z ostatnich lat, że ten protest będzie skuteczny. Widziałam protesty w małych miastach, w których do tej pory ludzie nie wychodzili na ulicę. Gdańsk jest symboliczny i udział w proteście tutaj ma jeszcze większą moc. Byłam wczoraj niezwykle dumna z Gdańska, gdy zobaczyłam, jak wiele osób przyszło tu pod Sąd Okręgowy. To daje też niezwykłą siłę nam, posłom. Każdy gest sympatii, wysłana wiadomość do nas czy po prostu obecność na demonstracji to sygnał dla nas, że nie możemy odpuszczać. Ta energia, którą dają nam ludzie na ulicach polskich miast, jest nam niezwykle potrzebna w tych najtrudniejszych chwilach. Bardzo za to dziękuję w imieniu wszystkich posłów opozycji - powiedziała nam po manifestacji posłanka Agnieszka Pomaska.

Protest w Gdyni 21.07.2017. Walczą o "wolne sądy" w Polsce [zdjęcia, wideo]

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto